KGHM MKS Zagłębie Lubin lepsze w starciu mistrzyń. Świetny występ Słowaczki

Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Paweł Andrachiewicz / Karin Bujnochova w akcji
Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Paweł Andrachiewicz / Karin Bujnochova w akcji

W środowym meczu mistrzyń Polski i Ukrainy bez niespodzianki. KGHM MKS Zagłębie Lubin do czwartej wygranej w Orlen Superlidze piłkarek ręcznych poprowadziła słowacka rozgrywająca, Karin Bujnochova.

Mimo napiętego grafiku i walki o punkty co trzy dni, w szeregach zawodniczek KGHM MKS Zagłębia Lubin nie dało się zauważyć zmęczenia. Szczypiornistki z Dolnego Śląska w środowym meczu z Galiczanką Lwów od samego początku grały twardo w obronie i szybko zdominowały rywalki.

Ukrainki w ciągu ośmiu minut na listę strzelczyń wpisały się tylko raz, podczas gdy gospodynie miały już na swoim koncie pięć bramek. Trener Witalij Andronow nie zwlekał i wezwał swoje podopieczne na krótką pogadankę, ale po wznowieniu gry jego drużyna wciąż nie radziła sobie z defensywą Miedziowych i Moniką Maliczkiewicz (9:3 w 14').

Lwowianki z czasem odrobiły część strat dzięki udanym interwencjom Anny Stadnyk i trafieniom Milany Szukal (12:9 w 23'), jednak końcówka pierwszej połowy należała już do piłkarek ręcznych lubińskiego klubu.

Świetny mecz rozegrała Karin Bujnochova, która w potyczce z Galiczanką Lwów zapisała na swoim koncie dziewięć bramek i dołożyła do tego aż siedem asyst. Jakość na lewej flance dawała Daria Michalak, znów z dobrej strony pokazała się utalentowana Daria Przywara, a między słupkami tym razem nie Barbara Zima miała swój dzień, a wspomniana Monika Maliczkiewicz.

ZOBACZ WIDEO: Polacy idą jak burza. Kolejne zwycięstwo w Chinach!

W drugiej połowie KGHM MKS Zagłębie Lubin kontrolowało wynik. Na początku ostatniego kwadransa, po kolejnych celnych rzutach Karin Bujnochovej, dystans był już dwucyfrowy (28:18 w 50'). I od tego momentu bramek padło już niewiele.

Mistrzynie Polski zainkasowały kolejną pełną pulę i wciąż są jedną z trzech ekip (jeszcze KPR Gminy Kobierzyce i MKS FunFloor Lublin), która w tym sezonie Orlen Superligi piłkarek ręcznych nie straciła choćby punktu.

MVP meczu została wybrana Karin Bujnochova.

KGHM MKS Zagłębie Lubin - Galiczanka Lwów 31:23 (19:12)

Zagłębie: Zima (2/9 - 22 proc.), Maliczkiewicz 1 (11/27 - 41 proc.) - Bujnochova 9/5, Michalak 6, Górna 4, Kochaniak-Sala 4, Przywara 3, Milojević 2, Jureńczyk 1, Promis 1, Drabik, Pankowska, Szarkova.
Karne: 5/6
Kary: 14 min.

Galiczanka: Stadnyk (10/37 - 27 proc.), Mykoliuk (0/1) - Szukal 8/1, Markiewicz 4, Diaczenko 3/3, Dmytryszyn 2, Poliak 2, Konowałowa 1, Kozak, Prokopiak 1, Tkacz, Hawrysz, Lakatosz.
Karne: 4/6
Kary: 10 min.

Sędziowie: Adrian Dymitruk i Wojciech Kasznia

Czytaj także:
Pretendenci do medalu na łopatkach. Kielczanie znów bezlitośni
Wielkie emocje w Kwidzynie, Wisła nie zachwyciła

Źródło artykułu: WP SportoweFakty