Gdy w kwalifikacjach do mistrzostw Europy 2024 reprezentacja Polski kobiet trafiła na Danię oraz Kosowo, jasne stało się, że kluczowa będzie rywalizacja z drugim z wymienionych zespołów. W końcu od początku wiadome było, iż na wspomniany turniej nie awansuje tylko najgorsza ekipa.
Dunki bez większych problemów zanotowały komplet zwycięstw i zapewniły sobie pierwsze miejsce w grupie. A Biało-Czerwone musiały potwierdzić wyższość nad reprezentacją Kosowa, by dołączyć do zespołu ze Skandynawii na ME 2024.
W 2023 roku obie ekipy rywalizował ze sobą w kwalifikacjach do mistrzostw świata 2023. Wówczas polskie szczypiornistki zwyciężyły 36:22 u siebie i 32:20 na wyjeździe. Tym razem musiały się napracować, by ostatecznie osiągnąć korzystny wynik 34:27 (relacja TUTAJ).
Wygrana ta sprawiła, że Polki zdobyły pierwsze punkty w kwalifikacjach i wysforowały się na drugie miejsce. Tym samym są już o krok od awansu na główną imprezę, bowiem potrzeba im jedynie remisu w kolejnym spotkaniu. A nawet przegrana najprawdopodobniej i tak nie sprawi, że Biało-Czerwone stracą swoją lokatę.
Zobacz tabelę grupy Polek:
Przeczytaj także:
Trener Industrii Kielce podsumował mecz. Podkreślił jedno
ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych