O tym jak bardzo wyrównana jest rywalizacja zespołów z Głogowa i z Puław mogą świadczyć wyniki z tego sezonu. W rundzie zasadniczej, w Puławach wygrał Chrobry, a w Głogowie Azoty. Do tego nie zawiódł pierwszy mecz pomiędzy tymi zespołami, w którym o triumfie zadecydowała ostatnia seria rzutów karnych. Azoty wygrywając w niedzielę zapewniłyby sobie awans pomimo tego, że sezon skończyły na piątym miejscu. KGHM Chrobry gra już na "musiku" i nie może pozwolić sobie na wpadkę. Ewentualny trzeci mecz odbyłby się 17 kwietnia.
Trudno spodziewać się większych emocji w meczu w Płocku. Orlen Wisła wygrała pierwsze spotkanie z Arged Rebud KPR Ostrovią Ostrów Wielkopolski 37:28. Teraz rywalizacja przeniesie się na Mazowsze i zadaniem wicelidera tabeli jest postawienie kropki nad "i".
Niezwykle ciekawie może być natomiast w Lubinie. Po kolejnej wygranej Energi Wybrzeża Gdańsk, zespół znad morza zapewnił sobie to, że nie będzie ostatni w ligowej tabeli. Do końca sezonu pozostały jeszcze cztery mecze i matematyczne szanse na wyprzedzenie Zagłębia ma właśnie Zepter KPR Legionowo, który musiałby wygrać wszystkie mecze do końca i liczyć na komplet porażek lubinian. Zagłębie wygrywając nie tylko przypieczętowałoby przynajmniej przedostatnie miejsce w tabeli, ale również zrównałoby się punktami z zespołami z Gdańska i z Piotrkowa Trybunalskiego.
ZOBACZ WIDEO: Karne z Walią w Cardiff. "Lewy" opowiedział, co działo się w jego głowie
ORLEN Superliga, niedzielne mecze:
1. runda play-off (rewanże):
KGHM Chrobry Głogów - KS Azoty Puławy, godz. 15:00
Orlen Wisła Płock - Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski, godz. 16:00
2. runda Grupy Spadkowej:
MKS Zagłębie Lubin - Zepter KPR Legionowo , godz. 16:00
Czytaj także:
Industria z pewnym awansem
Unia wygrała na miarę utrzymania w elicie