Michał Daszek, Szymon Sićko, Michał Olejniczak, Piotr Jędraszczyk oraz Arkadiusz Ossowski - to grupa zawodników, którą selekcjoner Marcin Lijewski nie mógł powołać na pierwszy mecz w ramach kwalifikacji do mistrzostw świata 2025. Powodem tego były oczywiście kontuzje.
Jednak chyba nikt nie spodziewał się, że brak wspomnianych zawodników może mieć wpływ na końcowy wynik. Reprezentacja Polski była zdecydowanym faworytem w drugiej fazie zmagań, ponieważ mierzyła się ze Słowacją.
Tymczasem jednak nasi rywale grali z nami jak równy z równym. W efekcie spotkanie zakończyło się sensacyjnym zwycięstwem gości 29:28. Tym samym to Słowacja wykonała pierwszy krok w kierunku awansu.
Mimo blamażu nic nie jest jeszcze stracone, ponieważ rywalizacja ta odbywa się na zasadzie dwumeczu. Dzięki temu Biało-Czerwoni mogą się jeszcze zrehabilitować. Muszą jednak zanotować końcowy triumf w rewanżu.
Do drugiego spotkania między Polską a Słowacją dojdzie oczywiście na terenie rywala. Rywalizacja ta odbędzie się w niedzielę, 12 maja. Początek meczu zaplanowano na godzinę 17:30. Ponownie transmisję telewizyjną, jak i online przeprowadzi TVP Sport. Z kolei relacja tekstowa będzie dostępna na WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO: Poważnie zachorowała. Pojawiły się obrzydliwe komentarze
