Zmagania fazy grupowej IHF Super Globe nie przyniosły większych emocji. Pewnie do fazy półfinałowej awansowały europejskie zespoły - hiszpańska FC Barcelona, węgierski Veszprem HC oraz niemiecki SC Magdeburg. Stawkę uzupełniła najlepsza drużyna z 2. miejsca, czyli egipskie Al Ahly.
We wtorek (1 października) miała miejsce walka o finał wspomnianej imprezy. W pierwszej kolejności doszło do europejskiego starcia pomiędzy FC Barceloną a Veszprem HC. Po pierwszej połowie to ekipa z Węgier miała więcej powodów do zadowolenia (15:13).
W ostatnich minutach meczu Barca zanotowała odrodzenie i wyszła nawet na prowadzenie 29:27. Od tego momentu trafiali już tylko szczypiorniści Veszprem HC i w efekcie doprowadzili do remisu (29:29). W dogrywce doskonale spisała się ekipa z Węgier i ostatecznie niespodziewanie awansowała dalej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: był krok od śmierci. A teraz takie informacje
Od samego początku, gdy jasne stały się pary półfinałowe IHF Super Globe, z automatu przypisywano finał dla SC Magdeburga. Powód? To właśnie ten klub trafił wówczas na Al Ahly, unikając przedwczesną konfrontację z europejskimi gigantami.
Tymczasem po pierwszej połowie pachniało sensacją. Zespół z Egiptu, będąc spisywanym na straty, zdołał zbudować trzybramkowe prowadzenie (15:12). Mimo że po zmianie stron trzymał się dzielnie, to jedynie do stanu 22:20.
Od tego momentu Al Ahly zanotowało kryzys w ataku, co przełożyło się na prowadzenie SC Magdeburga 26:22. Drużyna z Egiptu nie miała już czasu, by odwrócić losy meczu i ostatecznie przegrała 24:28.
Tym samym tak, jak można było się spodziewać, dojdzie do europejskiego finału, w którym nie wystąpi jednak zeszłoroczny triumfator Ligi Mistrzów. W czwartek, 19 października o końcowy triumf powalczą Veszprem HC i SC Magdeburg, a wcześniej w meczu o 3. miejsce zmierzą się FC Barcelona i Al Ahly.
IHF Super Globe, wyniki półfinałów:
FC Barcelona - Veszprem HC 29:29 (13:15), dogr. 5:10
SC Magdeburg - Al Ahly 28:24 (12:15)