Ten wynik to nie pomyłka. Nietypowy mecz w Orlen Superlidze

Materiały prasowe / Orlen Superliga Kobiet / Mecz SPR Sośnica Gliwice - Enea MKS Gniezno
Materiały prasowe / Orlen Superliga Kobiet / Mecz SPR Sośnica Gliwice - Enea MKS Gniezno

Wynik 21:13 wygląda jak pomyłka, ale to twarde fakty z meczu SPR Sośnica Gliwice - Enea MKS Gniezno. Po wyrównanej połowie przyjezdne kompletnie wyłączyły rywalki z gry. Aleksandra Hypka broniła na kosmicznym poziomie.

Wynik 21:13 w piłce ręcznej? Takie rzeczy nie zdarzają się często. Enea MKS Gniezno zagrała w sobotę mecz zupełnie niepodobny do większości ligowych spotkań. Po wyrównanej pierwszej połowie Pszczoły całkowicie zdominowały SPR Sośnicę Gliwice, a wynik przypominał bardziej rezultat do przerwy, a nie ten końcowy. Najlepsza na boisku? Aleksandra Hypka, która starała się zatrzymywać wszystko, co leciało w stronę bramki.

Jeszcze do przerwy nic nie zapowiadało tak jednostronnego końca. Gliwiczanki były w grze i po pierwszej połowie przegrywały tylko jedną bramką, ale po zmianie stron role się odwróciły. Zespół z Gniezna narzucił twarde warunki w obronie i z każdą minutą powiększał przewagę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: setki tysięcy wyświetleń! Nagranie z Sochanem robi furorę

Sośnica przez pół godziny zanotowała sześć celnych trafień, co na tym poziomie zdarza się wyjątkowo rzadko. Do tego momentem przełomowym był fragment między 40. a 50. minutą. Gnieźnianki rzuciły sześć bramek, tracąc tylko jedną i stało się jasne, że to one po końcowej syrenie uniosą ręce w geście triumfu.

Świetnie funkcjonowała nie tylko obrona przyjezdnych, ale przede wszystkim bramkarka. Aleksandra Hypka była jak z innej planety - zanotowała 15 skutecznych interwencji, zatrzymała 60 procent rzutów i zasłużenie została MVP meczu.

Gliwiczanki nie zdołały się podnieść i muszą szukać punktów w kolejnych seriach. Zanim jednak do nich dojdzie, odbędą się mistrzostwa świata z udziałem reprezentacji Polski, które zatrzymają rozgrywki ligowe na kilka tygodni.

Orlen Superliga Kobiet:

SPR Sośnica Gliwice - Enea MKS Gniezno 13:21 (7:8)

SPR Sośnica Gliwice: Glosar, Wawrzynkowska, Osowska - Dmytrenko 4, Andronik 3, Pilikauskaite 2, Mokrzka 2, Kaczmarek 1, Strózik 1, Leśniak, Szczotka, Skubacz, Kozimur, Guziewicz, Szczygieł, Tukaj.

Enea MKS Gniezno: Hypka, Krupa-Chlebik - Fegic 6, Hartman 3, Łęgowska 3, Bartkowiak 3, Rocha 2, Nurska 2, Lipok 2, Cygan, Musiał, Wabińska, Głębocka, Kuriata.

Komentarze (3)
avatar
czup
17.11.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale urwał nać brednie! ! ! 
avatar
Tennyson
15.11.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Niskie wyniki też się zdarzają. To normalne, jeżeli zespoły mają dobre obrony. Na szczeblu reprezentacji częściej. 
Zgłoś nielegalne treści