Początek meczu pokazał, że zawodniczki Vistalu czeka ciężka przeprawa. Po celnym trafieniu Marii Palarie w 2 min zawodniczki z Włoch prowadziły 2:0.W pierwszych akcjach szczypiornistki Vistalu popełniały proste straty. Jednak po rzucie Karoliny Szwed ze środka w 6 min gdynianki objęły prowadzenie 4:3. W 11 min przy stanie 5:4 dla HC Teramo , trener Jerzy Ciepliński poprosił o czas dla swojej drużyny. Po wznowieniu gry do głosu zaczęły dochodzić zawodniczki z Teramo i objęły prowadzenie 9:7 w 18 min. Duża zasługa w tym Aidy Dorovic, która zdobyła 3 bramki w odstępie paru minut. Gdynianki jednak nie załamały się i dzięki bramce Moniki Głowińskiej po szybkiej kontrze wyszły na prowadzenie 11:10 w 23 min. Pierwsza połowa kończy się wynikiem 15:14 dla drużyny HC Teramo 2002 Femminile.
Pierwsze minuty drugiej połowy należy do zawodniczek z Półwyspu Apenińskiego, które w 35 min prowadzą dość niespodziewanie 18:16. Piłkarki z Gdyni z upływem czasu poprawiły swoją grę po trafieniu Moniki Głowińskiej w 51 min wynik brzmiał 26:24 na ich korzyść. Od tego momentu gdynianki zdobyły 5 bramek pod rząd i objęły prowadzenie 31:24 w 56 min, po trafieniu Karoliny Szwed. Końcowy wynik 33:27 został przyjęty z aplauzem przez kibiców zgromadzonych w hali sportowo-widowiskowej.
HC Teramo 2002 - Vistal Łączpol Gdynia 27:33 (15:14)
HC Teramo: Martina Giona, Florentina Andrei - Aida Dorovic 12, Maria Palarie 7, Ilenia Furlanetto 4, Gloria Giannoccaro 1, Mila Lucic 1, Laura Profili 1, Tiziana Rofi 1, Marianna Topor, Dorota Skipor.
Vistal Łączpol: Patrycja Mikszto, Dominika Brzezińska - Monika Głowińska 9, Karolina Szwed 7, Patrycja Kulwińska 5, Karolina Sulżycka 4, Aleksandra Jędrzejczyk 2, Monika Stachowska 2, Ałła Kotowa 2, Katarzyna Koniuszaniec 2, Anna Szott 0, Urszula Lipska 0.