Marian Siewruk zostanie w Norwegii

Jeszcze rok temu Marian Siewruk święcił największe sukcesy ze szczypiornistkami KSS-u Kielce. Od dwunastu miesięcy pracuje jednak w norweskiej lidze, z którą także wiąże swoją najbliższą przyszłość.

Mateusz Kołodziej
Mateusz Kołodziej

Marian Siewruk znany jest przede wszystkim z pracy z kieleckim KSS-em. W sezonie 2008/2009 wprowadził kielecki zespół do ekstraklasy, a z juniorkami tego klubu zdobył mistrzostwo Polski. Po jakże udanym sezonie nie zdecydował się jednak na dalszą pracę w tym mieście. - Zdecydowałem się na wyjazd z rodziną do Norwegii, gdzie podjąłem pracę z męskim zespołem Veldre Brumunddal - opowiada Siewruk w rozmowie z naszym portalem.

Jego nowy klub był w trudnej sytuacji. Drużyna spadła z drugiej ligi norweskiej, a rolą nowego szkoleniowca było praktycznie zbudowanie jej od nowa. - Z zespołu odeszli najbardziej wartościowi gracze, a pozostała praktycznie sama nieograna młodzież. Mimo to, udało nam się poskładać to wszystko w całość i zajęliśmy wysokie szóste miejsce - dodaje Siewruk.

Teraz doświadczony szkoleniowiec ma jeszcze ambitniejsze plany. - W przyszłym sezonie chcielibyśmy powalczyć o jeszcze lepsze wyniki. Ale do tego niezbędne są wzmocnienia - nie ukrywa Siewruk. Na razie jego klub zainteresowany jest trzema miejscowymi zawodnikami. - Potrzebujemy przede wszystkim dwóch rozgrywających i bramkarza. Mile widziani byliby zawodnicy z Polski - dodaje trener. Zainteresowani gracze powinni zgłaszać się pod pdoanym adresem mailowym (mario5057@onet.eu).

Marian Siewruk o norweskiej piłce ręcznej: W Norwegii rozgrywki ligowe prowadzone są aż w sześciu ligach. W tej ostatniej gra się raczej rekreacyjnie, amatorsko. We wcześniejszych kilku poziom znacznie się nie różni. Ja, mimo że pracuję z mężczyznami, cały czas mam kontakt z żeńską piłką ręczną. Przyglądam się z bliska jak funkcjonuje miejscowa drużyna Storhamar, która jest trzecią siłą norweskiej ligi.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×