Beniaminek szuka sponsorów i zawodników

Zawodnicy AZS AWF Gorzów rozpoczynają ostatni tydzień treningów, po którym udadzą się na zasłużone urlopy, które potrwają do 7 lipca. Przez ten czas władze AZS-u powinny uporać się ze sprawami organizacyjnymi klubu, który do tej pory funkcjonował na zasadach amatorskich.

- Jesteśmy w tej chwili na etapie budowania struktur, analizie pomysłów na zarządzanie ekstraklasową ekipą. Musi się zwiększyć grono osób zarządzających klubem. Tu decyzje podejmą jednak panowie Wiesław Kuhnert, Waldemar Rusakiewicz i Jarosław Porwich. Ja mogę podpowiadać, ale jestem odpowiedzialny za sprawy szkoleniowe. Chciałbym, aby wszystko miało ręce i nogi. I abyśmy, rozpoczynając przygotowania do nowego sezonu, wiedzieli na czym stoimy - mówi szkoleniowiec gorzowskiej drużyny Michał Kaniowski, a kierownik sekcji piłki ręcznej AZS AWF Wiesław Kuhnert dodaje: - Mocno pracujemy, bo zdajemy sobie sprawę, że jest to najważniejszy, a jednocześnie bardzo trudny okres. Już powiększyliśmy radę sekcji. Tworzą ją władze uczelni i sponsorzy, razem 12 osób. Za cel postawiliśmy sobie budowę budżetu na poziomie 1,5 miliona złotych. Uważam, że jest to możliwe. Prowadzimy rozmowy z gorzowskimi przedsiębiorstwami, ale także z firmami o zasięgu ogólnopolskim, które mogłyby zostać sponsorem strategicznym naszej ekipy. O szczegółach na tym etapie nie chcę rozmawiać.

Kto w przyszłym roku zagra w drużynie z Gorzowa? - Jesteśmy dogadani z trzonem ekipy z tego sezonu. Rozmawiamy jeszcze z Jarosławem Galusem i Pawłem Kaniowskim. Wierzę, że już niedługo będziemy mogli ogłosić szczęśliwy finał tych rozmów. Mamy za sobą już wstępne, choć konkretne rozmowy z zawodnikami, którzy mogliby nas wzmocnić.

Komentarze (0)