W pierwszym spotkaniu na przeciwko siebie stanęli pełniący honory gospodarza mielczanie i goście z Małopolski - Stalprodukt Bochnia. Jeszcze w poprzednim sezonie oba zespoły walczyły ze sobą na boiskach I ligi. Zdecydowanie lepsze wspomnienia z tamtego okresu ma Stal, która dwukrotnie udzieliła bochnianom srogiej lekcji gry w szczypiorniaka. W piątek zespół prowadzony przez Tomasza Wieczorka dotrzymał kroku miejscowym tylko do końca pierwszej połowy. Po przerwie podopieczni Ryszarda Skutnika według tradycyjnego już scenariusza "odjechali" przeciwnikom. Gościom nie pomogła nawet świetna postawa w ofensywie Grzegorza Balickiego - zdobywcy ośmiu trafień.
BRW Stal Mielec - Stalprodukt Bochnia 36:28 (17:16)
Stal: Wolański, Lipka - Albin 6, Babicz 4, Kubisztal 1, Sobut 4, Basiak, Szpera 1, Chodara 3, Najuch 3, Gawęcki 2, Janyst 5, Wilk 7.
Bochnia: Węgrzyn, Michalczuk - Charuza 2, Kiryłow 1, Daćko 3, Chrapusta 3, Balicki 8, Zacharski 2, Kłoda 5, Zawada, Juszczyk 1, Rybak 3.
- Stal obnażyła niedoskonałości i braki w naszej grze - stwierdził po meczu Piotr Kroczek, szkoleniowiec Czuwaju. - Dzięki temu wiemy jednak, nad czym szczególnie trzeba jeszcze popracować. Mamy sporo rezerw do wykorzystania. Musimy przede wszystkim wyeliminować błędy. Każdy mecz działa jednak tylko i wyłącznie na naszą korzyść, gdyż nowi zawodnicy lepiej zgrywają się z drużyną - dodał.
BRW Stal Mielec - Czuwaj Przemyśl 40:26 (20:15)
Stal: Wolański, Lipka - Albin 8, Babicz 2, Kubisztal 2, Sobut 4, Szpera 4, Chodara 4, Najuch 2, Gawęcki 3, Janyst 6, Wilk 4, Najuch 1.
Czuwaj: Sar, Szczepaniec - Stanowski, Tybuszewski 3, Baraniecki, Kalinowski 2, Kroczek 5, Kostka 1, Janaś 1, Kulik 1, Stołowski 4, Błażkowski 3, Hataś 2, Complak 1, Goral, Kotowicz 1, Żak 2.
Obydwie drużyny zrezygnowały z rywalizacji z Powenem Zabrze i już w piątek wyjechały do domu. Czuwaj, który okazał się lepszy od Bochni zajął tym samym trzecie miejsce w turnieju. Po raz kolejny potwierdziło się, że liderem zespołu z Przemyśla w nadchodzącym sezonie będzie Paweł Stołowski, który jest główną "armatą" w zespole beniaminka I ligi. Popularni "Harcerze" 27 i 28 sierpnia wezmą udział w kolejnym turnieju, tym razem na Słowacji. - Dostaliśmy zaproszenie od Handball club winLand Michalovce z I ligi słowackiej. Oprócz gospodarzy zmierzymy się również z Trebišov i Levoča - przekazał trener Piotr Kroczek.
Stalprodukt Bochnia - Czuwaj Przemyśl 27:31 (14:13)
Bochnia: Węgrzyn, Michalczuk 2 - Charuza 4, Kiryłow 3, Wełna, Daćko 7, Chrapusta 2, Balicki 1, Zacharski 2, Kłoda 4, Zawada, Juszczyk, Rybak 2.
Czuwaj: Sar, Szczepaniec - Stanowski, Tybuszewski, Baraniecki 2, Kalinowski 2, Kroczek 2, Kostka 4, Janaś 5, Kulik 4, Stołowski 7, Błażkowski 5, Complak, Goral, Kotowicz, Żak.
Największym pozytywem pojedynku Stali z Powenem jest udany powrót na boisko kołowego gospodarzy Dariusza Kubisztala. Kontuzjowany przez dłuższy czas zawodnik w środę uzyskał zgodę lekarzy na udział w lekkich treningach, a w starciu z zabrzańskim klubem rzucił już 5 bramek. Powrót do zdrowia Kubisztala cieszy przede wszystkim trenera Skutnika, który miał w ostatnim czasie spory ból głowy związany z obsadą pozycji obrotowego. Kolejnym powodem do zadowolenia powinna być też dla szkoleniowca Stali forma Pawła Albina. Nowy nabytek beniaminka SuperLigi błyszczy w sparingach i już dzisiaj wiadomo, że wniesie sporo ożywienia w grę Stali.
BRW Stal Mielec - NMC Powen Zabrze 31:21 (15:10)
Stal: Lipka, Wolański - Wilk 3, Janyst 1, Albin 5, Chodara 1, Sobut 7, Babicz 5, Kubisztal 5, Gawęcki 2, Basiak 2.
Powen: Kicki, Winkler, Białecki - Biłko 2, Bushkov 2, Droździk 1, Kandora, Kąpa 2, Kowalski 1, Kryszeń 1, Kulak 2, Mogielnicki 2, Niedośpiał 3, Płonka 2, Rybarczyk 1, Stodtko 1, Szolc 1.
