Cztery porażki bochnian na początek

Minione rozgrywki zawodnicy z Solnego Grodu zakończyli na 9. pozycji, walcząc o utrzymanie do ostatnich kolejek. Aby zapobiec powtórzeniu takiego scenariusza w nadchodzącym sezonie, działacze bocheńskiego zespołu poczynili dość zdecydowane ruchy transferowe i zakontraktowali aż sześciu nowych zawodników. Ze spadającej do drugiej ligi KŚ AZS AWF Białej Podlaskiej ściągnęli Sebastiana Michalczuka (bramkarz) oraz Siarheia Kirylau (obrotowy). Ponadto barwy Stalprodukt BKS reprezentować będą Marek Daćko (obrotowy - ostatnio SMS Gdańsk), a także występujący do niedawna na parkietach Ekstraklasy Mateusz Zimakowski (bramkarz), Szymon Woynowski (rozgrywający - obaj AZS AWFiS Gdańsk) oraz Dawid Chrapusta (rozgrywający - ostatnio NMC Powen Zabrze).

Jednocześnie z zespołem pożegnało się kilku innych szczypiornistów. Po rocznym wypożyczeniu do swego macierzystego klubu powrócił bramkarz Krzysztof Szczecina (KS Vive-Targi Kielce). Tomasz Wróbel, który w dużym stopniu przyczynił się do utrzymania bocheńskiej drużyny w lidze zakończył piłkarską karierę. Klub rozwiązał także kontrakty z Michałem Guzikiem, Mariuszem Matusiakiem, Krzysztof Klimkiem (rozpoczął treningi w MTS Chrzanów) oraz dość niespodziewanie z Maciejem Kubisztalem, który w minionym sezonie był podporą defensywy, a także jednym z najskuteczniejszych strzelców w ekipie z Solnego Grodu (95 bramek). Ponadto z funkcji kierownika drużyny zrezygnował Andrzej Wojs.

Podopieczni Tomasza Wieczorka po tygodniowym obozie sprawnościowym w Zakopanem rozegrali jak do tej pory cztery sparingi, notując komplet porażek. Najpierw przegrali na własnym parkiecie z drugoligowym Viretem CMC Zawiercie (30:31), a następnie podczas turnieju o Puchar Prezydenta Miasta Mielec ulegli SPR BRW Stali Mielec (36:28) oraz KS Czuwajowi POSiR Przemyśl (31:27). Ostatni sparing podopieczni Tomasza Wieczorka rozegrali w miniony wtorek, kiedy to po raz kolejny przegrali z SPR BRW Stalą Mielec 25:37 (14:20).

Zawodnicy Stalprodukt BKS szansę na rehabilitację za dotychczasowe porażki będą mieli już w najbliższą sobotę (28 sierpnia), kiedy to przed własną publicznością dwukrotnie zmierzą się z austriackim SG Union Handbock Horn/Waidhofen.