Pogoń Handball po turnieju w Koszalinie

Z dobrymi humorami powrócili szczypiorniści Pogoni Handball Szczecin z II memoriału im. Bartosza Bigdy i Filipa Potocznika. Zawodnicy Pogoni dopiero w finale ulegli zespołowi z Elbląga.

Bartosz Krysztofiak
Bartosz Krysztofiak

Trzydniowy turniej w Koszalinie gościł 7 zespołów. W ostatniej chwili wycofała się drużyna z Niemiec. Zespół Pogoni Handball znalazł się w grupie z SMS-em Gdańsk oraz gospodarzami turnieju, Gwardią Koszalin. Szczecinianie z grupy wyszli z kompletem punktów pokonując bez większych problemów oba zespoły.

W finale zatem znalazły się zespoły ze Szczecina i Elbląga. Szczecinianie lepiej rozpoczęli spotkanie. Później niestety coś zacięło się w ich grze i przez dobrych kilkanaście minut nie zdobyli ani jednej bramki. Na przerwę oba zespoły schodziły przy 7-bramkowej przewadze ekipy Wójcik Meble Elbląg. W drugiej połowie podopieczni Rafała Białego i Sławomira Fogtmana zmienili system obrony, lecz nie za bardzo im to pomogło w zniwelowaniu tak dużej straty do rywala. Mecz ostatecznie wygrali zawodnicy z Elbląga 25:19.

Klasyfikacja końcowa turnieju:

1. Wójcik Meble Elbląg
2. Pogoń Handball Szczecin
3. Grunwald Poznań
4. SMS Gdańsk
5. Pomezania Malbork
6. Gwardia Koszalin
7. Energetyk Gryfino

We wtorek zawodnicy Pogoni Handball we własnej hali podejmą niemiecki zespół HSV Insel Usedom.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×