Faworytem tego spotkania był zespół z Bretanii i początek meczu wskazywał że, Arvor 29 łatwo wygra ten mecz. Kilkubramkową przewagę miejscowych, Fleury
zniwelowało dzięki skutecznej grze między innymi Marty Gęgi. W drugiej połowie przyjezdne objęły nawet jednobramkowe prowadzenie, a to wyzwoliło większą agresję wśród szczypiornistek z Brestu. Dzięki temu spontanicznie reagujący kibice Arvor 29, po ciekawym meczu, mogli cieszyć się ze zwycięstwa swojej drużyny 36:32.
Marta Gęga, dla której był do drugi mecz w nowej drużynie, była najskuteczniejszą zawodniczką Fleury, trafiając ośmiokrotnie. Monika Stachowska, która świetnie spisywała się w defensywie, do dorobku drużyny dodała jedną bramkę.
Pozostałe polki we francuskiej ekstraklasie:
Agata Szukiełowicz-Genes (Mios Biganos) 0 bramek w przegranym meczu 26:30 z Cercle Nimes
Karolina Zalewski (Issy Paris) 4 bramki w zremisowanym meczu 21:21 z Dijon