Andersson, który był podstawowym rozgrywającym THW Kiel oraz reprezentacji Szwecji, poddał się operacji rekonstrukcji więzadeł kolana na początku kwietnia 2010 roku. Przerwa w grze Szweda miała wynosić około sześć miesięcy, a mozolna rehabilitacja miała przygotować zawodnika do powrotu na parkiet. Tymczasem lekarze klubowi nie zaobserwowali znaczących postępów w stanie zdrowia szczypiornisty, a jego występ w styczniowych mistrzostwach świata stanął pod znakiem zapytania.
- Ból kolana uniemożliwia mi trenowanie. W całej swojej karierze nigdy nie byłem wyłączony z gry dłużej niż trzy tygodnie, dlatego też ta sytuacja sprawia, że nie jestem szczęśliwy - przyznał Andersson.
W związku z kontuzją Christiana Zeitza, sztab szkoleniowy Kiel liczył na szybszą możliwość skorzystania z usług Szweda, jednak na chwilę obecną nie ma na to szans.
- Klub nie kładzie na mnie presji w związku z kontuzją Christiana. Chcę spokojnie wyleczyć się i przygotować do gry na mistrzostwach - powiedział Andersson.
Szwecja jest grupowym rywalem Polski w zbliżających się mistrzostwach świata w 2011 roku.