Iwona Niedźwiedź-Cecotka: Tylko taki, który nie rozumie języka polskiego

Występująca na co dzień w duńskim SK Aarhus rozgrywająca reprezentacji Polski, Iwona Niedźwiedź-Cecotka na stanowisku nowego selekcjonera drużyny narodowej widziałaby wyłącznie zagranicznego trenera. Jej zdaniem polski szkoleniowiec nie jest w stanie przywrócić blasku piłkarkom ręcznym.

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz

- Jeśli ma być nowy trener, to tylko taki, który nie rozumie języka polskiego. Nie obrażając polskich szkoleniowców, ale to jest takie środowisko, w którym układ goni układ. Zastanawiam się poważnie, czy gdyby Polak objął reprezentację, to będę nadal w niej grała. Niestety, z przykrością muszę stwierdzić, że nie wierzę, by polski trener zmienił oblicze tego zespołu, by któraś z nas tak naprawdę mu zaufała. Jedynie świeże spojrzenie kogoś spoza układów, nie znającego tego piekiełka, ma szanse przywrócić blask naszej reprezentacji.
Na razie mam tylko nadzieję, że w Danii przedłużą ze mną kontrakt, bo to, co się dzieje w żeńskiej piłce ręcznej, to jest piekło, do którego nie chciałabym już wracać -
powiedziała w wywiadzie dla Sportu zawodniczka reprezentacji Polski, Iwona Niedźwiedź-Cecotka.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×