Najciekawiej w Piotrkowie Trybunalskim - zapowiedź 11. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Po przerwie spowodowanej meczami reprezentacji Polski, na parkiety wracają szczypiornistki PGNiG Superligi Kobiet. 11 kolejka spotkań powinna dostarczyć kibicom wielu emocji. Najciekawiej zapowiada się konfrontacja Piotrcovii z SPR-em Lublin.

W tym artykule dowiesz się o:

MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. - SPR Lublin - 11 grudnia (sobota), godz. 17.30 - transmisja: Polsat Sport

W Piotrkowie Trybunalskim gospodynie powalczą z mistrzyniami Polski o trzecie miejsce w tabeli. Oba zespoły dzieli zaledwie punkt, ale SPR ma o jeden mecz rozegrany mniej od Piotrcovii, a o dwa mniej od wicelidera rozgrywek - Vistalu Łączpol Gdynia. Lublinianki mają szansę zrównać się punktowo z drużyną z Trójmiasta, ale aby tak się stało muszą najpierw wygrać zarówno z Piotrcovią, jak i w zaległym spotkaniu z KSS-em Kielce. Piotrkowianki również nie mogą pozwolić już sobie na stratę punktów, bo może to grozić utratą czwartej pozycji w tabeli na rzecz Politechniki Koszalińskiej. Tyle jeśli chodzi o statystyki i kalkulacje, jednak nie ma co ukrywać, że pojedynki Piotrcovii z SPR-em mają również ogromne znaczenie prestiżowe i nie są to tylko zwykłe ligowe mecze. Zawodniczek obu "siódemek" nie będzie chyba trzeba specjalnie motywować na to spotkanie. Największym problemem trenera Grzegorza Gościńskiego będzie obsada bramki. W ostatnim czasie kontuzji doznały obie reprezentacyjne golkiperki SPR-u, Justyna Jurkowska i Anna Baranowska. Ta pierwsza przeszła w czwartek operację kolana, natomiast Anna Baranowska przechodzi rehabilitację i jej występ w Piotrkowie jest wykluczony. W zaistniałej sytuacji lubelski klub zdecydował się wypożyczyć z UMCS-u Lublin Martę Fordymę. W barwach SPR-u ma wystąpić również Paulina Górecka, grająca ostatnio w Vistalu Łączpol Gdynia.

Tak było w poprzednim sezonie:

SPR Lublin - MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. 25:22 (12:15)

Piotrcovia Piotrków Tryb. - SPR Lublin 26:26 (13:13)

SPR Lublin - MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. 33:25 (20:13) - play-off

SPR Lublin - MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. 33:21 (19:8) - play-off

Piotrcovia Piotrków Tryb. - SPR Lublin 25:27 (14:15) - play-off

KPR Jelenia Góra - Latocha Sambor Tczew - 11 grudnia (sobota), godz. 17.00

Wokół drużyny Latochy Sambora Tczew dzieje się w ostatnim czasie bardzo dużo. Zarząd klubu zdecydował się na zmianę szkoleniowca - Roberta Karnowskiego zastąpił Leszek Elbicki. Trudno powiedzieć, jak ta zmiana wpłynie na grę beniaminka, ale w tak krótkim czasie trudno spodziewać się cudów. Mimo, że KPR Jelenia Góra ma na swoim koncie zaledwie 4 punkty, to w pojedynku z Samborem, który jak dotąd przegrał wszystko co mógł, w dodatku w fatalnym stylu, to jeleniogórzanki będą zdecydowanymi faworytkami. Zwycięstwo pozwoli KPR-owi zrównać się punktowo z KSS-em Kielce.

Tak było w poprzednim sezonie:

Nie grali

AZS AWF Sport Concept Wrocław - KS Zgoda Ruda Śląska - 11 grudnia (sobota), godz. 17.00

Sytuacja Akademiczek z Wrocławia z meczu na mecz robi się coraz gorsza. AZS jak dotąd zdołał wygrać zaledwie jedno spotkanie i jedno zremisować. Osiem porażek i przedostatnie miejsce w tabeli są zdecydowanie poniżej oczekiwań. Jeśli wrocławianki nie zaczną zdobywać punktów będą drugim obok Sambora Tczew, głównym kandydatem do spadku. Pokonać Zgodę będzie jednak niezwykle trudno. Rudzianki w ostatnim czasie prezentowały dobrą formę, nieporównywalnie lepszą od tej z początku sezonu. Do Wrocławia Zgoda pojedzie więc w roli faworyta.

Tak było w poprzednim sezonie:

Zgoda Ruda Śląska - AZS AWF Wrocław 29:25 (13:18)

AZS AWF Wrocław - Zgoda Ruda Śląska 25:36 (14:18)

KPR Ruch Chorzów - KGHM Metraco Zagłębie Lubin - 11 grudnia (sobota), godz. 17.00

Jeszcze żadnej drużynie PGNiG Superligi Kobiet, nie udało się w tym sezonie pokonać lubińskiego Zagłębia. Miedziowe są zdecydowanymi liderkami rozgrywek i pewnie realizują swoje cele. Rola lidera wiąże się jednak z dużą presją, ale jeśli podopieczne Bożeny Karkut się z nią uporają, to w pojedynku z Ruchem powinny zainkasować kolejne dwa punkty. Należy jednak pamiętać, że chorzowianki będą grały we własnej hali, a w przeciwieństwie do rywalek, nie będzie ciążyła nad nimi wielka presja. Ruch wywalczył już sobie "stabilne" miejsce w środku tabeli i teraz spokojnie stara się je utrzymać.

Tak było w poprzednim sezonie:

Zagłębie Lubin - Ruch Chorzów 34:24 (19:14)

Ruch Chorzów - Zagłębie Lubin 24:37 (13:21)

KSS Kielce - KU AZS Politechnika Koszalińska - 12 grudnia (niedziela), godz. 14.00

Kielczanki stają przed nie lada wyzwaniem. Politechnika w ostatnim czasie prezentuje coraz lepszą formę i przy odrobinie szczęścia, po 11. kolejce spotkań, może wskoczyć na czwarte miejsce w tabeli. Koszalinianki z pięciu ostatnich spotkań wygrały cztery i w Kielcach również będą walczyły o dwa punkty. Gospodynie, choć sezon zaczęły całkiem dobrze, to z meczu na mecz regularnie spadają na niższe pozycje w tabeli. KSS niebezpiecznie zbliżył się już do strefy spadkowej, co powinno stanowić poważne ostrzeżenie. Jednak podopieczne Zdziasława Wąsa we własnej hali już nie raz udowodniły, że potrafią zdobywać punkty nawet z silniejszymi rywalami.

Tak było w poprzednim sezonie:

Politechnika Koszalińska - KSS Kielce 30:21 (17:11)

KSS Kielce - Politechnika Koszalińska 32:28 (15:16)

EKS Start Elbląg - Vistal Łaczpol Gdynia 27:28 (14:15) - spotkanie rozegrane awansem 08.12.2010

Wyniki wszystkich spotkań PGNiG Superligi Kobiet będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ

Źródło artykułu: