Witold Kulesza: Sięgnęliśmy dna

Szósty mecz bez zwycięstwa zanotowali w środę piłkarze ręczni Zagłębia Lubin. Tym razem lubinianie musieli uznać wyższość Piotrkowianina Piotrków Trybunalski, z którym przegrali 29:30.

Łukasz Lemanik
Łukasz Lemanik

Po meczu w Piotrkowie Zagłębie spadło na 11, czyli przedostatnie miejsce w tabeli PGNiG Superligi Mężczyzn. - Nie ma co się oszukiwać. Sytuacja jest bardzo zła, wręcz tragiczna - mówi Witold Kulesza. - Po ostatnim meczu z Olsztynem wydawało się, że gorzej już być nie może, tymczasem sięgnęliśmy dna - dodaje prezes MKS Zagłębie Lubin.

W tym roku zawodnicy Zagłębia rozegrają jeszcze jedno spotkanie. W środę 22 grudnia lubinianie zmierzą się w Głogowie w derbowym pojedynku z Chrobrym. - Po tym meczu podejmować będziemy decyzję zarówno odnośnie zawodników, jak i sztabu szkoleniowego - mówi Witold Kulesza.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×