Podobnie jak we wcześniejszych meczach, początkowe minuty dawały nadzieję na wyrównane widowisko. W 2 minucie po bramce Anny Musiał Sambor prowadził 2:1, a w minucie 7 po bramce Justyny Belter nawet 5:3. Wówczas akademiczki przebudziły się i zaczęły dominować na parkiecie. Grą dobrze zaczęła kierować Kamila Całużyńska, a do bramki tczewianek raz po raz zaczęły trafiać Iwona Szafulska, Tatiana Bilenia i Joanna Dworaczyk. Zawodniczki Sambora bardzo słabo broniły, brak było wyjścia do rzucającej rywalki, brak było agresji, zawziętości. Doświadczony zespół z Koszalina natomiast w obronie grał bardzo pewnie i często wyprowadzał skuteczne kontrataki. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 19:9 dla gości.
Druga połowa zaczęła się od mocnego uderzenia podopiecznych Waldemara Szafulskiego. Na każdą bramkę Sambora, przyjezdne odpowiadały dwiema i w 43 minucie po dwóch kolejnych trafieniach dobrze grającej Joanny Dworaczyk prowadziły już 27:13. Kolejne minuty to pełna kontrola wyniku przez akademiczki i spokojne wyczekiwanie na końcowy gwizdek sędziego. W zespole z Tczewa w miarę przyzwoity wynik starała się utrzymać Urszula Czarnecka, która oprócz czterech bramek z gry, zdobyła 6 bramek z linii 7 metrów nie myląc się ani razu. Mecz zakończył się rezultatem 38:24 dla Politechniki Koszalin i wynik ten w pełni odzwierciedla różnice poziomów jakie dzieliły obie ekipy.
Przed drużyną Sambora teraz seria meczów z zespołami z aspiracjami, więc o pierwsze punkty będzie niesłychanie ciężko. Ale póki piłka w grze…
Latocha Sambor Tczew - AZS Politechnika Koszalińska 24:38 (9:19)
Latocha Sambor: Skonieczna, Piotrowska - Czarnecka 10, Jezierska 5, Waldowska 3, Kordunowska 2, Belter 2, Sabajtis 1, Musiał 1, Jakubowska, J. Szlija, Sobieraj, Krajewska, Wiśniewska.
Trener: Leszek Elbicki
Kary: 4 min.
Politechnika Koszalińska: Kwiecień, Shyverska - Bilenia 6, Dworaczyk 6, Olek 5, Całużyńska 5, Kobyłecka 5, Szafulska 4, Muchocka 3, Szostakowska 2, Łach 1, Chmiel 1, Błaszczyk, Leśkiewicz.
Trener: Waldemar Szafulski
Kary: 8 min.
Sędziowie: Wojciech Bosak i Mirosław Hagdej (Sandomierz)
Widzów: ok. 300.