Już od pewnego czasu mówi się o tym, że nasza rodaczka może zmienić barwy klubowe. Ma ona podobno oferty z innych zespołów z Danii. W grę wchodzi ponoć także opuszczenie przez nią tego skandynawskiego kraju. W przeszłości wspominało się, że wychowanka Beskidu Nowy Sącz może trafić do Viborga HK, Team Tvis Holstebro bądź Krimu Mercator.
Odejście Iwony Niedźwiedź-Cecotki z SK Aarhus wydaje się teraz bardzo realne. Umowa Polki wygaśnie teoretycznie dopiero po przyszłym sezonie. Jednak nasza rodaczka z łatwością może się stać już wkrótce wolną zawodniczką.
W ubiegłym roku Niedźwiedź-Cecotka w związku z trudną sytuacją finansową SK Aarhus zaakceptowała znaczne obniżenie swoich poborów. Na to samo zgodziły się Maibritt Kviesgaard oraz Gitte Brogger.
W zamian działacze dodali do ich kontraktów klauzulę, która z dniem 1 kwietnia 2011 roku daje wspomnianym piłkarkom ręcznym możliwość odejścia do innego zespołu za darmo. Należy wspomnieć, iż dla Polki nie brakuje ofert z mocnych klubów.
- Gitte i Iwona powiedziały, że rozważają odejście z drużyny, jeśli pojawi się jakaś ciekawa propozycja. Znajdują się one w takim punkcie kariery, w którym chciałyby spróbować czegoś więcej. Jednak dodały, iż czują się szczęśliwe w klubie i naszym mieście - ujawnił Erik Hedegaard z SK Aarhus.
