Finałowa rywalizacja zapowiada się niezwykle ciekawie. Naprzeciw siebie po raz kolejny staną drużyny SPR-u i Zagłębia, które w ostatnich latach rywalizują o najważniejsze krajowe trofea. Wydawało się, że przedsmak finałowej rywalizacji będziemy mieć w finale Pucharu Polski, jednak SPR przegrał niespodziewanie wysoko z Łączpolem Gdynia i zajął tylko trzecie miejsce. - Pierwszy mecz w tym turnieju rzeczywiście się nam nie udał - przyznaje Edward Jankowski, trener lubelskiej "siódemki". - Naszym celem obecnie jest, rozpoczynająca się za w sobotę, walka o mistrzostwo Polski - zaznacza.
Identyczne cele mają przed sobą zawodniczki KGHM Metraco Zagłębia Lubin. Czasu na świętowanie zdobycia Pucharu Polski nie było zbyt wiele. - Cieszymy się ze zdobycia Pucharu, jednak teraz myślimy już o walce o mistrzostwo Polski. Przed nami najważniejsze mecze w sezonie - mówi Klaudia Pielesz, zdobywczyni decydującej bramki w finałowym meczu u Puchar Polski.
Lubinianki w finałowej rywalizacji liczą na wsparcie swoich kibiców. - Zapraszamy wszystkich na nasze mecze i zachęcamy do gorącego dopingu. My naszą grą będziemy chcieli się pokazać z jak najlepszej strony i zdobyć ten upragniony tytuł Mistrza Polski. To jest nasz cel, do którego będziemy dążyć, a wsparcie kibiców na pewno nam w osiągnięciu tego celu bardzo pomoże - mówi rozgrywająca KGHM Metraco Zagłębia Lubin i najskuteczniejsza zawodniczka turnieju Final Four Pucharu Polski, Joanna Obrusiewicz.
