Chodzi o 26-letniego Milana Mirkovicia, który ostatnio nie potrafił przekonać do siebie trenera Frediego Radojkoviča. Szkoleniowiec mistrza kraju wolał od pewnego czasu stawiać na Milorada Krivokapicia, a nie Mirkovicia.
W związku z tym ten ostatni zawodnik postanowił zmienić barwy klubowe, ale zostaje on w Słowenii. Szczypiornista będzie kontynuował karierę w RK Maribor Branik.
Mirković profesjonalną karierę rozpoczynał w RK Sintelon. W swojej ojczyźnie bronił on też barw Partizana Belgrad. Zawodnik w przeszłości był także związany z MKB Veszprém KC. Mirković ma na swoim koncie występy w reprezentacji Serbii (był on powoływany do drużyny narodowej, kiedy prowadził ją Jovica Cvetković).