Sparing: Stal ograła beniaminka z Zabrza

We wtorek piłkarze ręczni NMC Powenu Zabrze w meczu sparingowym zmierzyli się ze Stalą Mielec. Zwycięsko z tego pojedynku wyszli podopieczni Ryszarda Skutnika, którzy wygrali 36:30 (19:15).

Na wtorek zaplanowano dwa mecze kontrolne pomiędzy drużynami z Zabrza i Mielca. Pierwsze spotkanie sparingowe rozegrane zostało o godz. 11, drugi pojedynek zaplanowano na godz. 16.00.

W pierwszym spotkaniu zwyciężyli szczypiorniści z Mielca, który okazali się drużyną zdecydowanie lepszą. Podopieczni Ryszarda Skutnika dyktowali warunki od pierwszej do ostatniej minuty. Skuteczna gra Grzegorza Sobuta pozwoliła mielczanom w 10. minucie objąć prowadzenie 8:6. W bramce Stali dobrze radził sobie Adam Wolański, który w pierwszej połowie skutecznie stopował rywali. Zespół z Zabrza, w szeregach którego nie brakuje nowych twarzy zdecydowanie ustępował rywalom pod względem zgrania. Gdy na parkiecie pojawiał się tercet Babicz - Sobut - Szpera gra Czeczeńców układała się znakomicie. Mielczanie również byli bezlitośni w wyprowadzaniu szybkich kontrataków, rywale wyraźnie nie nadążali za dynamicznymi atakami Stali. Po pierwszej połowie prowadzili goście 19:15.

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie, w dalszym ciągu to przyjezdni byli stroną przeważającą. W ekipie Stali udanie zaprezentowali się nowi zawodnicy. Paweł Kiepulski wybronił kilka piłek, a dysponujący dobrymi warunkami fizycznymi Łukasz Szatko w paru akcjach pokazał, iż posiada ogromny potencjał i w niedalekiej przyszłości może stać się poważnym kandydatem do miejsca w wyjściowej siódemce. Słabiej natomiast wyglądała gra mielczan w obronie. Szczypiorniści z Zabrza dzięki dobrej postawie m.in. Adriana Niedośpiała zdołali nieco odrobić straty 29:27 w 50 minucie.

W szeregach NMC Powenu udany występ zaliczył Kamil Mokrzki. Nowy nabytek beniaminka w kilku akcjach oszukał obronę rywali, trener Bogdan Zajączkowski na pewno będzie miał z tego zawodnika duży pożytek. Słabiej zaprezentował się Witalij Nat. Były gracz Vive Targów Kielce od niedawna trenuje z zespołem, w jego przypadku widocznym jest jeszcze brak zgrania. Na parkiecie ponownie zabrakło Dzmitry Maruna, który boryka się z problemami zdrowotnymi. Ostatecznie mielczanie zwyciężali 36:30.

NMC Powen Zabrze - Stal Mielec 30:36 (15:19)

NMC Powen: Winkler, Ner- Niedośpiał 5, Biłko, Kandora, Mogielnicki, Stodko 5, Mokrzki 6, Kulak, Boshkov 4, Kowalski 2, Achruk 2, Kryszeń 5, Nat 1, Lasoń.

Stal: Wolański, Kiepulski - Wilk 2, Albin 2, Janyst 5, Szatko 4, Sobut 6, Jędrzejewski 3, Szpera 4, Babicz 4, Kubisztal, Gawęcki 1, Basiak 2, Chodara 3.

W rozegranym po południu drugim spotkaniu sparingowym lepsi okazali się szczypiorniści NMC Powen Zabrze, którzy zrewanżowali się mielczanom za poranną porażkę.

NMC Powen Zabrze - Stal Mielec 32:31 (16:17)

NMC Powen: Kicki, Ner - Niedośpiał 2, Biłko, Kryszeń 3, Kandora 5, Mogielnicki, Stadtko, Mokrzki 4 ,Kulak 6, Kowalski 2, Nat 2, Drożdzik 3, Lasoń, Achruk 3, Swat, Boshkov2 .

Stal: Wolański, Kiepulski - Wilk 2, Albin 2, Janyst 4, Szatko 5, Sobut 2, Jędrzejewski 5, Szpera, Babicz 1, Kubisztal 2, Gawęcki 2, Basiak 4, Chodara 2.

Fotorelacja z Zabrza - foto.sportowefakty.pl

Źródło artykułu: