Wielkie emocje czas zacząć! - zapowiedź 1. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn
Wielkie emocje czas zacząć! - zapowiedź 1. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn
Nastał długo wyczekiwany moment. Po 95 dniach przerwy nadszedł czas, by wznowić rozgrywki PGNiG Superligi Mężczyzn. Kibice szczypiorniaka w Polsce nie będą mogli narzekać na brak emocji, bowiem zapowiada się jeden z najlepszych sezonów w historii. Mistrzowskiego tytułu bronić będą szczypiorniści Orlen Wisły Płock, z kolei historyczny występ na parkietach Superligi zaliczy PBS Jurand Ciechanów.
Orlen Wisła Płock - Warmia AGS Olsztyn / 03.09.2011 godz. 17.00
Drugi sezon z rzędu siódemki z Płocka i Olsztyna staną na przeciw siebie już na początku sezonu. W Olsztynie otwarcie mówią, że w nadchodzącym sezonie zespół ma walczyć o medale. - Naszym założeniem są miejsca 1-4 - mówi otwarcie Zbigniew Tłuczyński, szkoleniowiec Warmii. Jego podopieczni w okresie przygotowawczym wywarli po sobie bardzo dobre wrażenie. Warmia jednak o pierwsze punkty będzie walczyć w jaskini lwa z mistrzami Polski, dlatego o zdobycz punktową będzie niezwykle trudno. W obozie Nafciarzy kluczowi zawodnicy narzekają na urazy. Piotr Chrapkowski ma problemy z barkiem, z kolei Bostjan Kavas odczuwa ból nadgarstków. W meczu na pewno nie wystąpi Christian Spanne, który niedawno wrócił do treningów po problemach z przywodzicielami. To z pewnością znacznie zwiększa szanse olsztynian, jednak konia z rzędem temu, kto postawi na jakąkolwiek stratę punktów mistrzów Polski.
Czy nowe nabytki Warmii pomogą w nawiązaniu równorzędnej walki z mistrzami Polski?
Tak było w poprzednim sezonie:
Warmia AGS Olsztyn - Orlen Wisła Płock 27:30
Orlen Wisła Płock - Warmia AGS Olsztyn 35:24
Azoty Puławy - SPR Stal Mielec / 03.09.2011 godz. 18.00
Azoty jako jedna z nielicznych drużyn, znalazła w minionym sezonie receptę, by dwukrotnie pokonać Stal Mielec. W Puławach po cichu liczą na awans do strefy medalowej. By ten cel zrealizować poczyniono znaczące kroki. Konfrontacja z "czarnym koniem" sezonu 2010/11 będzie prawdziwą próbą możliwości nadwiślańskiej ekipy. - Możemy spodziewać się szybkiego meczu - twierdzi Marcin Kurowski - szkoleniowiec Azotów. W zespole z Podkarpacia postawiono na utrzymanie kadry, która tak świetnie radziła sobie w minionych rozgrywkach. Kolektyw, zgranie mają być oprócz świetnej kondycji główną bronią Czeczeńców. Podopieczni Ryszarda Skutnika głęboko wierzą w zainkasowanie dwóch punktów, tym bardziej, że Azoty na długi czas straciły swoje największe żądło - Wojciecha Zydronia. Starcie obu drużyn zapowiada się niezwykle pasjonująco, ciężko jest jednak wskazać faworyta tego pojedynku.
Azoty w starciu ze Stalą będą musiały sobie radzić bez Wojciecha Zydronia
Tak było w poprzednim sezonie:
SPR Stal Mielec - Azoty Puławy 33:34
Azoty Puławy - SPR Stal Mielec 28:27
NMC Powen Zabrze - Zagłębie Lubin / 03.09.2011 godz. 18.00
Po rocznej banicji szczypiorniści NMC Powen Zabrze powrócili do elity. W szeregach śląskiej drużyny latem doszło do szereg zmian kadrowych. Dość nieoczekiwanie zmianie uległa również posada szkoleniowca, którą objął Bogdan Zajączkowski. Zabrze postawiło na zaprawionych w ligowych bojach zawodników. Na inauguracje rozgrywek los skrzyżował ich z Zagłębiem, które o ostatnim sezonie wolało by lepiej zapomnieć. - Zagłębie to dobry rywal na początek, bo jest spora szansa, że punkty zostaną w Zabrzu - uważa Łukasz Achruk, rozgrywający NMC Powen Zabrze. W Lubinie schedę po Szafrańcu przejął Jacek Będzikowski, który nie będzie miał łatwego zadania. Kadra Zagłębia nie została wzmocniona, a do Kielc przeniósł się najjaśniejszy punkt Miedziowych - Bartłomiej Tomczak. - Zabrze to beniaminek, ale beniaminek tylko z nazwy. Na pewno nie będzie to łatwe spotkanie, ale chcemy zacząć sezon od zwycięstwa - zapowiada Michał Świrkula.
W Zabrzu liczą na udaną inauguracje sezonu
Tak było w poprzednim sezonie:
Nie grali
PBS Jurand Ciechanów - Nielba Wągrowiec / 04.09.2011 godz. 18.00
Beniaminek z Ciechanowa awans do elity wywalczył w bardzo dobrym stylu. Jurand wzmocnił się głównie zawodnikami z I ligi, dlatego zewsząd słychać głosy, że takie wzmocnienia nie uratują klubu przed degradacją. Zespół prowadzony przez Pawła Nocha do krezusów ligi co prawda nie należy, jednak ambicji i woli walki Jurandowi zarzucić nie można. Ciechanowianie pragną w historycznym występie w Superlidze, w dodatku przed własną publicznością zgarnąć komplet punktów. - Zrobimy wszystko, żeby w meczu inauguracyjnym zdobyć dwa punkty - zapowiada Paweł Noch. Dla rywala Juranda - Nielby Wągrowiec będzie to trzeci sezon w Superlidze, co stawia Nielbę w nieco korzystniejszym położeniu. Wszyscy jednak pamiętają, jak mizernie zespół z Wielkopolski radził sobie w ubiegłym sezonie w meczach wyjazdowych. Sympatycy żółto-czarnych wierzą, że taka sytuacja się już nie powtórzy. - Pomimo, że Jurand nie posiada w swoim składzie wielkich nazwisk, ma charakter do walki. W meczu ligowym czeka nas niewątpliwie trudne zadanie - przestrzega Paweł Galus, szkoleniowiec Nielby Wągrowiec.
Beniaminek z Ciechanowa pokusi się o sprawienie niespodzianki?
Tak było w poprzednim sezonie:
Nie grali
Chrobry Głogów - MMTS Kwidzyn / 04.09.2011 godz. 18.00
Chrobry Głogów w pierwszej kolejce sezonu 2011/12 podejmuje brązowych medalistów z Kwidzyna. Mecz ten będzie miał swój podtekst, bowiem wieloletni opiekun kwidzyńskiej drużyny - Zbigniew Markuszewski, tym razem stanie po przeciwnej stronie barykady. - Nie jest to dla mnie szczególne spotkanie. Wiadomo, że jest to mój były zespół, ale w tej chwili pracuje w Głogowie. Będziemy starali się na własnym terenie spróbować zrobić niespodziankę i wygrać ten mecz, ale będzie to bardzo trudne - mówił Markuszewski w rozmowie ze SportoweFakty.pl. Drużynie z Dolnego Powiśla nie leży zbytnio styl preferowany przez Chrobrego, patrząc na historię spotkań między tymi zespołami. MMTS to jednak zespół który rzadko zawodzi, w dodatku niezwykle zgrany, co stawia ich w roli murowanego faworyta do zwycięstwa.
Faworyt dopełni formalności?
Tak było w poprzednim sezonie:
Chrobry Głogów - MMTS Kwidzyn 29:29
MMTS Kwidzyn - Chrobry Głogów 29:32
MMTS Kwidzyn - Chrobry Głogów 31:22
Chrobry Głogów - MMTS Kwidzyn 32:34
Reflex Miedź Legnica - Vive Targi Kielce / 07.09.2011 godz. 18.00
Choć kielczanie będą zmęczeni turniejem eliminacyjnym do Ligi Mistrzów, wątpliwe by mieli jakiekolwiek problemy z zainkasowaniem kompletu punktów w konfrontacji z legnicką Miedzią. Podopieczni Bogdana Wenty dysponują niesamowicie wyrównanym składem i nawet wystawienie drugiego garnituru, nie obniża wartości wicemistrzów Polski. Patrząc na historię spotkań obu drużyn zanosi się na to, że kibiców na Dolnym Śląsku czeka mecz z gatunku: szybko, łatwo i przyjemnie. Miedź jednak będzie się starała zaskoczyć Vive nowym stylem gry, jaki prezentuje odkąd posadę szkoleniowca objął Marek Motyczyński. Polega on na wycofaniu bramkarza, kosztem dodatkowego zawodnika z pola. - Będziemy się starali wprowadzać tego dodatkowego gracza. Zobaczymy jak będzie szło w lidze - mówi Marek Motyczyński.
Kielczanie z pokonaniem Miedzi nie powinni mieć jakichkolwiek problemów
Tak było w poprzednim sezonie:
Vive Targi Kielce - Reflex Miedź Legnica 31:19
Reflex Miedź Legnica - Vive Targi Kielce 24:32
Wyniki wszystkich spotkań PGNiG Superligi Kobiet będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.plRELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ
Czy nowe nabytki Warmii pomogą w nawiązaniu równorzędnej walki z mistrzami Polski?
Azoty w starciu ze Stalą będą musiały sobie radzić bez Wojciecha Zydronia
W Zabrzu liczą na udaną inauguracje sezonu
Beniaminek z Ciechanowa pokusi się o sprawienie niespodzianki?
Faworyt dopełni formalności?
Kielczanie z pokonaniem Miedzi nie powinni mieć jakichkolwiek problemów
jayjay
Zgłoś komentarz
