Przetarcie przed debiutem w Challenge Cup - zapowiedź meczu KSS Kielce - Piotrcovia Piotrków Tryb.
Podczas, gdy większość zespołów PGNiG Superligi kobiet korzysta z przerwy w rozgrywkach, szczypiornistki KSS-u Kielce i Piotrcovii Piotrków Tryb. przygotowują się do poniedziałkowego pojedynku w ramach 4. kolejki. Oba zespoły znają się doskonale. W sezonie przygotowawczym grały ze sobą aż czterokrotnie.
Łukasz Wojtczak
KSS Kielce - Piotrcovia Piotrków Tryb. / 26.09.2011 (poniedziałek), godz. 17.00
Spotkanie odbędzie się w dość nietypowym terminie, a wszystko ze względu na debiut kielczanek w europejskich pucharach. W piątek KSS rozpocznie w bośniackim Mostarze walkę w rozgrywkach Challenge Cup.
Z czterech rozegranych latem pojedynków KSS-u z Piotrcovią, kielczanki wygrały jedno spotkanie, dwa mecze zakończyły się zwycięstwami piotrkowianek, a w jednym wypadku padł wynik remisowy. Obie "siódemki" znają się więc doskonale, dlatego niełatwo będzie zaskoczyć rywalki. - Zespól Piotrcovii znamy bardzo dobrze. W okresie przygotowawczym rozegrałyśmy cztery sparingi. Wiemy czego się spodziewać, ale działa to w obydwie strony - mówi obrotowa KSS-u Kielce, Milena Kot.
Zawodniczki obu drużyn zdają sobie sprawę, że o punkty nie będzie łatwo. Piotrcovia chce podtrzymać dobrą passę, którą kontynuuje od początku sezonu, a podopieczne Zdzisława Wąsa będą chciały zrehabilitować się za porażkę w Jeleniej Górze z tamtejszym KPR-em.
Beata Kowalczyk od początku sezonu jest jednym z najmocniejszych punktów Piotrcovii
Jerzy
Zgłoś komentarz
