Początek spotkania to okres bezbramkowej walki. Worek z bramkami w trzeciej minucie rozwiązała Kinga Polenz. Piotrcovia nie potrafiła odpowiedzieć, a chorzowianki zdobywały kolejne bramki. Po dziesięciu minutach gry na tablicy wyników było już 7:0. Przełamanie gości nastąpiło w jedenastej minucie po trafieniu Agaty Wypych. Jednak chorzowianki bardzo mądrze rozgrywały piłkę i nie pozwalały piotrkowiankom na zmniejszenie przewagi. W bramce Ruchu dobrze spisywała się Monika Wąż. Często pomagały jej też koleżanki z pola, które często wracały pod własną bramkę przerywając kontry Piotrcovii. Na dwie sekundy przed końcem pierwszej połowy Beatę Kowalczyk efektowną wkrętką pokonała Kinga Polenz.
Po przerwie mogło się wydawać, że to Ruch musi odrabiać straty. Dobra postawa obrotowej Karoliny Jasinowskiej oraz rozgrywającej Marleny Lesik pozwalały Niebieskim na powiększenie swojej przewagi, która w czterdziestej minucie wynosiła już jedenaście bramek. Poważne zagrożenie dla bramki chorzowianek stanowiła jedynie Agata Wypych, która zdobyła w całym spotkaniu dziewięć bramek. Trener Ruchu pozwolił w końcówce meczu pograć najmłodszym zawodniczkom. Przewaga Ruchu nieco stopniała, ale ani przez moment zwycięstwo nie było zagrożone. Wynik meczu na 28:21 ustaliła Agnieszka Tyda.
Ruch dzięki zwycięstwu awansował na piątą pozycję. Hala w Chorzowie w tym sezonie została zdobyta jedynie przez zawodniczki z SPR-u Lublin. Piotrcovia zajmuje obecnie ósmą pozycję w tabeli.
KPR Ruch Chorzów - MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 28:21 (16:9)
Ruch: Wąż - Jasinowska 7, Pawlik, Lanuszny 1, Jasińska, Lesik 6, Polenz 9, Krzymińska 1, Kempa, Rodak 2, Rzeszutek 1, Pieniowska, Brymerska 1
Kary: Pieniowska
Karne: 1/1
Piotrcovia: Kowalczyk- Rol , Mijas 4, Mielczewska 1, Wypych 9, Szafnicka 2, Knoroz, Tyda 3, Waga 1, Olejnik 1, Brzezowska
Kary: Rol, Olejnik, Szafnicka
Karne: -
Widzów: 300
Sędziowie: Gutowska Małgorzata, Gutowska Urszula
na Instagramie 
na Facebooku 
