ME: Zagrożony występ Nikoli Manojlovicia

Już w połowie bieżącego miesiąca na Bałkanach rozpoczną się Mistrzostwa Europy 2012 piłkarzy ręcznych. Sztab szkoleniowy Serbii nie ukrywa, iż kilku zawodników ma problemy zdrowotne.

Wojciech Święch
Wojciech Święch

Serbowie czempionat Starego Kontynentu zainaugurują pojedynkiem z Polską. Tymczasem przeciwko biało-czerwonym być może nie zagra Nikola Manojlović, który ledwo co wyleczył jedną kontuzję, a już nabawił się kolejnej.

- Wyleczyliśmy ramię, lecz na treningu w poniedziałek na sali gimnastycznej Manojlović uszkodził mięsień nieopodal kręgosłupa. Zostało to już potwierdzone badaniem rezonansem magnetycznym - ujawnił lekarz serbskiej kadry, Milan Babić, który nie wie, ile od piłki ręcznej będzie odpoczywał szczypiornista RK Gorenje Velenje.

- Nie da się tego w zasadzie przewidzieć. Opierając się na doświadczeniu [...], pełny powrót do zdrowia może potrwać siedem do dziesięciu dni, a ponadto zawodnik nie będzie w stanie trenować przez trzy bądź cztery dni - dodał medyk, który wypowiedział się również na temat stanu zdrowia pozostałych członków kadry.

- Z Ivanem Stankoviciem jest dobrze, trenuje on z 80-procentowym obciążeniem. Ze wszystkimi pozostałymi jest w porządku, poza urazami typowymi dla okresu przygotowawczego. Nenad Vučković na ostatnim treningu skręcił kostkę, ale to nic poważnego. Dobrivoje Marković ma także drobne kłopoty z kostką. Miloša Kostadinovicia bolą ręce od upadków. Jednak te rzeczy nie przeszkadzają szczypiornistom w procesie szkoleniowym - ujawnił Babić.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×