Podopieczne Bożeny Karkut będą chciały przede wszystkim wygrać spotkanie z Byasen. Pierwszy mecz w Norwegii zakończył się wygraną gospodyń 37:23. - Zawszę walczę do końca, niemniej jednak trzeźwo patrząc wyjdziemy na parkiet, żeby w ogóle wygrać. Podejdziemy do tego meczu w taki sposób - zrobić wszystko, żeby wygrać - zapewnia Bożena Karkut.
Lubinianki, aby myśleć o realizacji celu muszą zagrać zupełni inaczej niż w pierwszym spotkaniu. - Zmienimy taktykę, będziemy chcieli wyłączyć te najmocniejsze atuty. Jeśli dziewczyny spełnią swoje zadana, to mam nadzieję na wyrównany przebieg meczu. Jeśli nie, mecz może wyglądać podobnie jak ten w Trondheim. Na pewno nie chciałabym tak żegnać się z pucharami - mówi trener mistrzyń Polski.