SG Flensburg-Handewitt z Pucharem Zdobywców Pucharów!

Szczypiorniści SG Flensburg-Handewitt pokonali VfL Gummersbach 32:28 (16:11) i sięgnęli po Puchar Zdobywców Pucharów. Podopieczni Ljubomira Vranjesa powtórzyli swój sukces z sezonu 2000/2001.

Przy komplecie ponad sześciotysięcznej Campushalle we Flensburgu, popularni Wikingowie nawiązali do sukcesów sprzed blisko dziesięciu lat, gdy zdobywali mistrzostwo Niemiec oraz występowali w finale Ligi Mistrzów. Po w pełni kontrolowanym pojedynku zwyciężyli VfL Gummersbach i po raz drugi w historii klubu zwyciężyli rozgrywki Pucharu Zdobywców Pucharów.

Pierwsze minuty spotkania nie zapowiadały jednak korzystnego obrotu spraw dla gospodarzy. Gracze VfL, którzy tryumfowali w rozgrywkach PZP w dwóch ostatnich sezonach, już po kilku minutach prowadzili 4:2, odrabiając tym samym z nawiązką starty z pierwszego meczu. Podopieczni Ljubomira Vranjesa szybko jednak powrócili na właściwe tory i zdobywając kilka bramek pod rząd wyszli na prowadzenie 7:4.

Końcówka pierwszej połowy, jak i pierwszy kwadrans drugiej części meczu przebiegały pod zdecydowane dyktando Wikingów. Dobrze w drugiej linii grał Thomas Mogensen, z linii siedmiu metrów nie mylił się Anders Eggert, a w bramce fenomenalnie spisywał się Mattias Andersson. Szwedzki golkiper po raz kolejny przesądził o zwycięstwie Flensburga, tym razem dając o sobie znać w końcowych minutach meczu. Po jego znakomitych interwencjach Wikingowie odskoczyli w 56. minucie na sześć bramek przewagi (31:25), pieczętując tym samym swój tryumf.

Szczypiorniści z Flensburga zdobyli pierwszy od siedmiu lat puchar. Dla zespołu z północy Niemiec to czwarty tryumf w europejskich rozgrywkach. Wcześniej Wikingowie wygrywali Puchar EHF (1997), Challenge Cup (1999) oraz PZP (2001).

SG Flensburg-Handewitt - VfL Gummersbach 32:28 (16:11)
Pierwszy mecz: 34:33 dla Flensburga.

Flensburg: Andersson (23 interwencje), Rasmussen (1 interwencja) - Djordjic 8, Eggert 7, Svan Hansen 5, Mogensen 3, Szilagyi 3, Heinl 2, Kaufmann 2, Knudsen 2, Karlsson, Mocsai.

Gummersbach: Rezar (4 interwencje), Somić (6 interwencji) - Mahé 9, Pfahl 6, Zrnić 5, Karuse 3, Putics 2, Anić 1, Sprem 1, Wiencek 1, Lützelberger, Schindler.

Kary: Flensburg - 6 min.; Gummersbach - 8 min.

Sędziowali: Raluy oraz Sabroso (obaj Hiszpania)

Widzów: 6 300.

Komentarze (4)
avatar
zawas
26.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Muszę powiedzieć,że świetną pracę wykonał Vranjes po przejęciu drużyny po Carlenie,byłem na meczu RNL-SG i naprawdę drużyna ,a szczególnie gra defensywna , robi wrażenie w 2 poł RNL nie mogli s Czytaj całość
kibic Polski
25.05.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mecz był dobry, ale ciekawie robiło się również wtedy gdy trzeba było zetrzeć parkiet. Zdrowe dziewczyny :) 
avatar
kibiCK
25.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przede wszystkim u siebie w tej ich hali nazywanej "Piekłem Północy" ciężko będzie ich pokonać. Ale na wyjazdach myślę, że będą już do łyknięcia. 
avatar
hbll
25.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
trzeba przyznać ze ten duński klub (bo raczej nie niemiecki) ze Szwedami i 2 Niemcami bedzie moze w przyszłym sezonie sporo namieszać w lidze mistrzów.