Znakomite wejście w drugą połowę! Dablex AZS AWFiS Gdańsk - Finepharm Carlos Jelenia Góra 32:22

Michał Gałęzewski 05 Stycznia 2008, 22:22

Mecz rozpoczął się bardzo nieciekawie, gdyż już na rozgrzewce urazu nabawiła się Marzena Buchcic, zaś na samym początku meczu groźnego urazu nabawiła się Marta Dąbrowska. W sobotnim meczu strzelanie rozpoczęło się od bramki z rzutu karnego Oleny Naumenko i choć już minutę później wyrównała Agnieszka Kocela, początek po kolejnej bramce Naumenko, a także dwóch Anny Musiał należał do gospodyń. Zawodniczki gości, szczególnie dzięki Marcie Gędze wyrównały w szesnastej minucie spotkania. Do końca połowy spotkanie było dość wyrównane, ostatecznie wygrały ją gospodynie 12:10.

Gdy na początku drugiej połowy Agnieszka Kocela rzuciła bramkę na 12:11 nikt nie spodziewał się, że kolejne minuty spotkania będą wyglądać tak, jak wyglądały! Zawodniczki Dablexu rzuciły pod rząd aż jedenaście bramek, a ich bramkarka, Małgorzata Sadowska broniła jak w transie. Po jednej bramce Gęgi trzy kolejne zdobyła Naumenko, która w samej drugiej połowie rzuciła sześć bramek. Gdy mecz zbliżał się ku końcowi, a Dablex miał nadal dużą przewagę trener Jerzy Ciepliński dał szansę zawodniczkom rezerwowym, w tym bramkarce Alicji Rostankowskiej. Niestety mecz źle zakończył się dla Anny Knitter, która w ostatniej minucie nabawiła się nieprzyjemnej kontuzji, a mianowicie zerwania więzadła krzyżowego w kolanie.