Paweł Rusek: Z roku na rok piąć się w górę

Tak poważnych wzmocnień w KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski nie było od lat. Do zespołu dołączyło czterech nowych graczy, którzy mają sprawić, że Ostrovia zadomowi się na dłużej w czołówce I ligi.

Z Ostrovią rozstali się: Maciej Nowakowski, Damian Krzywda oraz Andrij Matiuk. Działaczom ostrowskiego klubu udało się przekonać do występów w biało-czerwonych barwach: Filipa Tarko, Andrzeja Wasilka, Krzysztofa Martyńskiego i Mateusza Stupińskiego. Pozyskani zawodnicy mają sprawić, że Ostrovia w nowym sezonie nie będzie do ostatniej kolejki musiała walczyć o utrzymanie w pierwszej lidze. - Poprzednie sezony to była walka o utrzymanie w pierwszej lidze. Naszym planem jest zadomowić się pomiędzy pierwszym a szóstym miejscem. Myślimy długoplanowo i chcielibyśmy z roku na rok piąć się w górę - mówi Paweł Rusek, trener ostrowskiej drużyny.

Można powiedzieć, że piątym nowym zawodnikiem drużyny z Wielkopolski jest Piotr Bielec. 23-latek z ostrowskim klubem związał się już przed rokiem, ale cały miniony sezon spędził na trybunach z powodu kontuzji. Teraz ma być już gotowy do gry.

Na dniach sternicy ostrowskiego klubu sfinalizują rozmowy z Pawłem Piosikiem. To zawodnik od początku swojej kariery występujący w Ostrovii. - Paweł jest zainteresowany dalszą grą w Ostrovii. Musimy jeszcze dograć pewne warunki na jakich będzie występować - wyjaśnia szkoleniowiec Ostrovii.

Ostrowska drużyna przeszła rewolucję kadrową, czy zatem jej trener szybko znajdzie nić porozumienia z zawodnikami i wkomponują się oni odpowiednio? - Na to pytanie będę mógł odpowiedzieć za kilka tygodni. Będziemy ciężko pracowali w okresie przygotowawczym, aby wszystko było w należytym porządku - powiedział Paweł Rusek.

Paweł Rusek zajęciami ze swoimi podopiecznymi rozpoczął z początkiem sierpnia.
Paweł Rusek zajęciami ze swoimi podopiecznymi rozpoczął z początkiem sierpnia.
Komentarze (0)