9 
Wynik spotkania otworzyła Alina Wojtas. W 4. minucie rzutem z drugiej linii zrewanżowała się Anna Pałgan. W drużynie gospodarzy zapanował chaos, co skrzętnie wykorzystywały zawodniczki z Koziego Grodu. W 15 minucie podopieczne Edwarda Jankowskiego prowadziły 9:4.
Trener Bożena Karkut wezwała swój zespół na minutę rozmowy. Miedziowe mając okazję zniwelować przewagę, trafiały niefortunnie w słupek lub ich piłki wyłapywała Weronika Gawlik. W 21. minucie spotkania Ewa Wilczek wywalczyła rzut karny. Sam na sam z Moniką Maliczkiewicz stanęła Dorota Małek, pokonując bramkarkę (6:11).
Pięć minut przed końcem pierwszej połowy, trener Bożena Karkut położyła na stoliku sędziowskim zieloną kartkę. Mimo, że Natasza Tsvirko niejednokrotnie ratowała swój zespół przed utratą bramki, Miedziowe nie mogły przejść przez lubelski mur. Pierwsza odsłona spotkania zakończyła się pomyślnie dla SPR Lublin. Zawodniczki zeszły na przerwę z wynikiem 8:16.
W 35. minucie Kinga Byzdra efektownym rzutem z biodra pokonała dobrze dysponowaną dzisiaj Weronikę Gawlik. (10:18) Dzięki twardej obronie i pewnych wykończeniach akcji przez Agnieszkę Kocelę, podopieczne Edwarda Jankowskiego prowadziły już 11:23. Przewaga gości cały czas rosła. Kwadrans przed końcem spotkania na tablicy widniał wynik 14:28.
Zespół z Koziego Grodu dominował w każdym elemencie spotkania. Zawodniczki z Lubelszczyzny grały pewnie w obronie i skutecznie w ataku. Ostatnią bramkę w meczu zdobyła Jelena Bader.
KGHM Metraco Zagłębie Lubin - SPR Lublin 19:34 (8:16)
Zagłębie: Tsvirko, Maliczkiewicz - Byzdra 6, Bader 2, Brenkus 1, Tracz, Jochymek 1, Paluch 4, Pałgan 4, Benga, Jelić 1, Robótka.
SPR: Gawlik, Baranowska - Kocela 3, Wojtas 4, Małek 7, Konsur 2, Stasiak 6, Nestsiaruk 1, Repelewska 7, Mihdaliowa , Wilczek 1, Jarosz, Wojdat, Majerek 3.
