Wleklak: Walka i zaangażowanie od zawsze charakteryzowały Wybrzeże Gdańsk

Damian Wleklak jest zadowolony z tego, że po dwóch porażkach jego drużyna wreszcie pokazała się z dobrej strony i pokonała Vetrex Sokół Kościerzyna. - Dużo elementów udało nam się zrealizować i to cieszy. Chłopcy pokazali, iż po meczu u nas, który nie był najlepszy potrafią się odbudować. Było dużo fajnej walki mimo kilku błędów. To daje sens do dalszej pracy, bo ci chłopcy mają charakter - powiedział II trener Wybrzeża Gdańsk.

Pod koniec drugiej połowy, przy wyraźnym prowadzeniu gdańszczan trenerzy pozwolili zagrać zawodnikom, którzy zazwyczaj dostają mniej minut. - Nie wychodzimy z takiej opcji, że kogoś chcemy wypróbować. Każdy jest ważny i każdy ma swoje zadanie do zrealizowania, obojętnie w którym meczu będzie wychodził. Tak chcemy to zrealizować - wyjaśnił Damian Wleklak. - W sporcie wynik nigdy nie jest pewnikiem. Trzeba walczyć i ci chłopcy to pokazali. Chcemy, aby walka i zaangażowanie były w każdym meczu, bo to właśnie charakteryzowało od zawsze Wybrzeże Gdańsk - dodał szkoleniowiec.

Po dwóch porażkach jedni z faworytów I ligi musieli znieść falę krytyki. - Były to ciężkie dwa tygodnie i dużo krytyki na nas spłynęło. To jak najbardziej zrozumiałe, przede wszystkim po ostatnim meczu. My jednak chcemy konsekwentnie pracować. Grupa ludzi, która chce odbudować piłkę ręczną w Wybrzeżu wkłada dużo swojego cennego czasu i serca. Teraz też mamy kibiców. Wszystkim tym osobom należy się chwała - zauważył Wleklak.

Teraz przed gdańszczanami drugi mecz na własnym boisku. Tym razem rywalem będzie WKS Grunwald Poznań. - Szanujemy wszystkich przeciwników i będziemy walczyć do końca obojętnie co się będzie działo. Taki charakter chcemy mieć. Grunwald to ograny zespół i się przed nami nie położy, tylko powalczy o swoje - zauważył Wleklak. - Tam doszło kilku zawodników, którzy wcześniej grali w Superlidze. To ograna drużyna, a Grunwald dużo walczy i będzie chciał nam udowodnić, że w tym roku też jest silny. W tej lidze każdy z każdym może wygrać. Wcale łatwo nie będzie - docenił rywala trener z Gdańska.