Łatwa przeprawa w hali Orbita? - zapowiedź meczu Śląsk Wrocław - AZS Biała Podlaska

Pojedynek pretendenta do awansu z zamykającym tabelę AZS-em w kilkutysięcznej hali Orbita, jawi się jako pojedynek Barcelony z Celtikiem na Camp Nou, czyli Śląsk Wrocław kontra AZS Biała Podlaska.

Dawid Matula
Dawid Matula

W najbliższą sobotę w hali Orbita spotkają się dwa zespoły przed którymi stawiane są dwa różne cele. Śląsk Wrocław chcąc awansować do Superligi powinien wygrywać mecze w których jest zdecydowanym faworytem, a takie są wszystkie pojedynki Śląska u siebie, jednak zespół ŚKPR Świdnica udowodnił, że w hali Orbita można zdobyć nawet komplet punktów. Gospodarze będą chcieli się zrehabilitować publiczności za porażkę z ŚKPR-em Świdnica. Na sobotnie spotkanie powróci ze zgrupowania kadry narodowej Jacek Będzikowski.

Zespół AZS AWF Biała Podlaska zajmujący aktualnie ostatnie miejsce w tabeli, wygrywając jak na razie jeden mecz z beniaminkiem, wydaję się być rywalem łatwym dla Śląska. Jednak akademicy aby utrzymać się w I lidze na pewno będą walczyć o komplet punktów i chęć sprawienia niespodzianki przed wrocławską publicznością.
Sobotnie spotkanie zapowiada się jak starcie Barcelony z Celtikiem na Camp Nou.

O tym, czy Śląsk Wrocław zrehabilituje się przed własną publicznością za porażkę ze Świdnicy i czy AZS AWF Biała Podlaska odbije się od dna tabeli sprawiając niespodziankę dowiemy się w sobotnie popołudnie.

Początek spotkania przewidziano na godzinę 15:00 w hali Orbita na ul. Wejherowskiej 34. Zapraszamy do relacji live na portalu SportoweFakty.pl

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×