Gościnni gospodarze - podsumowanie 10. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn

To był tydzień gościnności na parkietach PGNiG Superligi Mężczyzn. Z wyjazdów z kompletem punktów lub choć jednym oczkiem wracały aż cztery ekipy. Niegościnne były tylko zespoły z Płocka i Mielca.

Rozgrzewka przed Europą

Dziesiątą serię spotkań rozpoczęliśmy już w środę w Płocku i Zabrzu, gdzie swoje mecze rozgrywały dwie główne eksportowe marki polskiego szczypiorniaka - Orlen Wisła Płock i Vive Targi Kielce. Dla hegemonów PGNiG Superligi starcia z Siódemką Miedź Legnica i NMC Powenem Zabrze były idealną rozgrzewką przed weekendowymi meczami w europejskich pucharach. Wysokie zwycięstwa, a następnie potwierdzenie formy z zagranicznymi rywalami - Nafciarze i kielczanie zdali tygodniowy egzamin na piątkę z plusem.

Swój test przedwcześnie zakończył natomiast Bogdan Zajączkowski. Doświadczony trener po porażce z kieleckim zespołem został zwolniony z zabrzańskiego klubu. Pochopna decyzja czy ratowanie sezonu? Wiele wskazuje, że rolę strażaka przyjmie Mariusz Jurasik, który w środę podpisał kontrakt z NMC Powenem. Pytaniem pozostaje czy "Józek" będzie dowodził grą zabrzan tylko na boisku, czy także z ławki?

Przemyśl jeszcze nie poległ, Piotrków ledwo dycha

O ile we wspomnianych dwóch spotkaniach emocji było krótko mówiąc niewiele, to wszystko zrekompensowały pozostałe weekendowe starcia. Dwa punkty z rąk SPR Chrobrego Głogów wyrwała w końcowych fragmentach osłabiona ekipa Tauron Stali Mielec. Nieudaną pogoń zanotowali natomiast gracze Piotrkowianina Piotrków Tryb., którzy co prawda drugą połowę z KS Azotami Puławy wygrali 15:9, ale na przerwę zeszli z dziesięciobramkowym bagażem.

Więcej szczęścia mieli za to gracze MMTS-u Kwidzyn i Zagłębia Lubin. Obie ekipy w wyjazdowych meczach z Gaz-System Pogonią Szczecin i Czuwajem Przemyśl przez większość spotkania goniły wynik, by w ostatnich sekundach wyrwać rywalom jeden punkt. O ile sporo zastrzeżeń mogą mieć do siebie Portowcy (w 57. minucie wygrywali 28:25), to największe gromy trafiają jednak w ekipę Miedziowych. Zagłębie zlekceważyło outsidera z Przemyśla, przez co zamiast z kompletem punktów, wraca ze Wschodu ze szczęśliwym jednym oczkiem.

Zagłębie zawiodło w wyjazdowym meczu z Harcerzami
Zagłębie zawiodło w wyjazdowym meczu z Harcerzami

KS Azoty Puławy

Czy to będzie "ten" sezon? - zdają się pytać kibice puławskiego zespołu. Podopieczni Marcina Kurowskiego idą jak burza przez rozgrywki PGNiG Superligi, dzięki czemu rundę jesienną z pewnością zakończą na najniższym stopniu podium. Azoty mają trzy punkty przewagi nad ekipami Tauron Stali Mielec oraz MMTS Kwidzyn i nawet ewentualna wtorkowa porażka z Orlen Wisłą Płock nie zmieni ich pozycji. Puławianie mają wyrównaną kadrę, po dwóch równorzędnych graczy na każdej z pozycji. Twardo i pewnie grają w defensywie, problemów nie przysparza im też gra w ataku. Czy to główny kandydat do brązu?

Czuwaj Przemyśl

Rzadko chwalimy przemyski klub, jednak po niedzielnym występie z Zagłębiem Lubin, ekipa Harcerzy zasłużyła na miłe słowa. Czuwaj nadal plasuje się w strefie spadkowej, nadal jest głównym kandydatem do spadku, jednak ambicji i woli walki ekipie trenerów Kroczka i Kubickiego odmówić nie można. Jeden punkt zdobyty w starciu z Miedziowymi napawa przemyskich kibiców niewielkim optymizmem. Za tydzień Czuwaj zagra na wyjeździe z Miedzią i ewentualna wygrana może wywindować ekipę ze Wschodu nawet ponad strefę spadkową.

Gaz-System Pogoń Szczecin

Rzesza doświadczonych i utalentowanych graczy i jednocześnie kompletny brak zimnej głowy. Portowcy przegrali kolejny wygrany mecz, tym razem jednak z małą poprawką, bo zespół Rafała Białego zakończył starcie z MMTS-em Kwidzyn z jednym punktem. Ciężko mówić o ekipie beniaminka jako niedoświadczonym nowicjuszu, bowiem od graczy pokroju Wojciecha Zydronia, Bartosza Konitza czy Mateusza Zaremby wymagać należy utrzymania trzybramkowego prowadzenia w ostatnich minutach spotkania. Jeśli Portowcy nadal celują w fazę play-off, podobne sytuacje jak z meczu z MMTS-em nie mogą się powtórzyć.

Krzysztof Przybylski

Czarne chmury zbierają się nad Piotrkowem Trybunalskim i głową Krzysztofa Przybylskiego. Młody, acz już doświadczony trener nie potrafi w ostatnich tygodniach zapanować nad poczynaniami swoich podopiecznych. Piotrkowianin przed tygodniem przegrał z Siódemką Miedź Legnica, przez co ma zaledwie punkt przewagi nad strefą spadkową. Co więcej, drużynę z województwa łódzkiego czeka teraz maraton arcytrudnych gier, kolejno z zespołami z Puław, Kwidzyna i Mielca. Z Azotami Piotrkowianin przegrał 23:27, w  pozostałych meczach o korzystne wyniki może być równie ciężko. Czy Przybylski zapłaci za to głową?

Krzysztof Przybylski i jego drużyna znajdują się w coraz trudniejszym położeniu
Krzysztof Przybylski i jego drużyna znajdują się w coraz trudniejszym położeniu

Ligowe statystyki

Mecze

- zwycięstwa gospodarzy: 2
- remisy: 2
- zwycięstwa gości: 2

Bramki

- średnia bramek gospodarzy: 28,0
- średnia bramek gości: 26,0
- średnia bramek na mecz: 54,0

Najwyższe zwycięstwo:

NMC Powen Zabrze - Vive Targi Kielce - 16 bramek

Najniższe zwycięstwo:

Tauron Stal Mielec - SPR Chrobry Głogów - 1 bramka

Wyniki

Orlen Wisła Płock - Siódemka Miedź Legnica 35:24 (16:9)
Najwięcej bramek: dla Orlen Wisły - Valentin Ghionea, Michał Kubisztal - obaj po 6; dla Miedzi - Bogumił Buchwald 6, Adam Skrabania 5.

NMC Powen Zabrze - Vive Targi Kielce 24:40 (12:22)
Najwięcej bramek: dla Powenu - Patryk Kuchczyński 5, Arkadiusz Kowalski, Remigiusz Lasoń, Sebastian Rumniak - wszyscy po 4 ; dla Vive Targów - Bartłomiej Tomczak 8, Tomasz Rosiński, Mateusz Jachlewski - obaj po 5.

Tauron Stal Mielec - SPR Chrobry Głogów 29:28 (11:14)
Najwięcej bramek: dla Stali - Damian Kostrzewa 8, Marek Szpera 6, Adam Babicz 5; dla Chrobrego - Jakub Łucak 6, Maciej Ścigaj 5.

Piotrkowianin Piotrków Tryb. - KS Azoty Puławy 23:27 (8:18)
Najwięcej bramek: dla Piotrkowianina - Wojciech Trojanowski 7, Arkadiusz Miszka, Sebastian Iskra, Tomasz Mróz - wszyscy po 3; dla Azotów - Michał Szyba 6, Rafał Przybylski 5, Piotr Masłowski, Przemysław Krajewski - obaj po 4.

Gaz-System Pogoń Szczecin - MMTS Kwidzyn 28:28 (16:11)
Najwięcej bramek: dla Pogoni - Wojciech Zydroń 6, Nenad Marković, Bartosz Konitz - obaj po 5; dla MMTS-u - Robert Orzechowski 7, Tomasz Klinger 6, Kamil Sadowski 4.

Czuwaj Przemyśl - Zagłębie Lubin 36:36 (17:14)
Najwięcej bramek: dla Czuwaju - Paweł Stołowski 14, Radek Sliwka, Mateusz Kroczek - obaj po 6; dla Zagłębia - Dawid Przysiek 9, Mikołaj Szymyślik, Michał Stankiewicz - obaj po 7.

#DrużynaMZPpdPBramkiPkt
1. NMC Górnik Zabrze 3 3 0 0 89:73 6
2. Wybrzeże Gdańsk 3 2 0 1 74:79 4
3. Chrobry Głogów 3 1 0 2 90:98 2
4. KPR Gwardia Opole 3 0 1 2 94:107 1
Komentarze (7)
Groentje
26.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Tak rerere jestem corka Konitza,synem Zaremby i babcia Zydronia.Nazwiska pisze sie duzymi literami to raz,dwa odwal sie od zawodnikow Pogoni.Po trzy slepota jest powazna choroba. 
miki
26.11.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W tabeli są błędy: MMTS ma czwartą lokatę, a Stal piątą, bo MMTS wygrał bezpośrednie starcie, podobnie sytuacja ma się z Chrobrym, który powinien być na ósmym miejscu, a Pogoń na dziewiątym. 
Groentje
26.11.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Akurat Zaremba i Konitz w tej koncowce nie zawalili.Pierwszego nie bylo na boisku a drugi byl pilnowany indywidualnie-Panie redaktorze(to bylo w TV trzeba bylo ogladac) 
groh eater
26.11.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Łoj, chyba się redaktor mocno kibicom Pogoni naraził. Tam tydzień w tydzień plus powinien być. Specjalnie dla dwóch takich fajnych osobników ze Szczecina ;):