Sobotnie spotkanie pomiędzy Azotami Puławy a Vive Targi Kielce od kilkunastu dni wywołuje ogromne zainteresowanie wśród kibiców piłki ręcznej. W klubie telefon rozgrzany jest do czerwoności. - O możliwość wejścia na mecz dopytują się nie tylko ludzie z naszego terenu, lecz również z całego kraju. Z pewnością na trybunach nie będzie ani jednego wolnego miejsca. Spotkanie obejrzy 760 osób - mówi Jerzy Witaszek, prezes klubu.
Swój przyjazd zadeklarowało 55 fanów z Kielc. - Dwieście wejściówek otrzymają pracownicy Zakładów Azotowych, kolejna setka trafi do osób wspierających klub. W pierwszej kolejności prawo do obejrzenia meczu będzie miała społeczność z Puław. Ewentualne wolne miejsca zajmą grupy zorganizowane. Cena to 30 złotych - dodaje.