Zgodnie z oczekiwaniami komplet punktów ze Skandynawii wywieźli obrońcy trofeum, szczypiorniści Frisch Auf! Göppingen. Podopieczni Velimira Petkovicia pewnie pokonali Eskilstune Guif 31:25 i umocnili się na pozycji lidera grupy A. Do wygranej przedstawiciela Bundesligi poprowadził duet rozgrywających Zarko Marković - Pavel Horak (łącznie 15 bramek). Awans do najlepszej ósemki przypieczętowało również Naturhouse La Rioja. Ekipa z Półwyspu Iberyjskiego nadspodziewanie łatwo odprawiła z kwitkiem RK Cimos Koper, który w ubiegłym sezonie był rewelacją rozgrywek LigaiMistrzów . Dla Słoweńców przygoda z europejskimi pucharami dobiegła końca już w fazie grupowej.
Nic dwa razy się nie zdarza. To stare porzekadło miało swoje potwierdzenie podczas pojedynku Rhein-Neckar Löwen z Tatranem Prešov. W premierowej kolejce Pucharu EHF mistrzowie Słowacji byli bliscy sprawienia nie lada sensacji, urywając punkty jednemu z faworytów do końcowego triumfu - tym razem stanowili jednak tło dla Lwów z Mannheim, ulegając aż 20:36.
W najciekawszym spotkaniu po niezwykle zaciętym spotkaniu niezwykle istotne dwa punkty zainkasował RK Maribor Branik , ogrywając Team Tvis Holstebro 31:27. Losy meczu rozstrzygnęły się dopiero w ostatnich pięciu minutach - świetnie w bramce Mariboru w newralgicznym momencie meczu spisywał się Ivan Pesić. Ten wynik nie najlepszy dla Orlen Wisłt Płock, która mimo zwycięstwa nad Elverum Handball i nawet w przypadku ogrania Smoków z Holstebro nie może być pewna gry w 1/4 finału.
Zwycięstwo w grupie D przypieczętował SC Magdeburg, który pozostaje jedyną niepokonaną drużyną w Pucharze EHF. Gladiatorzy w wyjazdowym spotkaniu pokonali Besiktas Stambuł 27:17, a cegiełkę do końcowego sukcesu dołożył Bartosz Jurecki, rzucając 2 bramki.
Wyniki sobotnich spotkań 5. kolejki Pucharu EHF
Grupa A
Eskilstuna Guif - Frisch Auf! Göppingen 25:31 (12:17)
Najwięcej bramek: dla Eskilstuny - Daniel Petersson, Helge Freiman - po 5; dla Frisch Auf! - Zarko Marković 8, Pavel Horak 7.
Naturhouse La Rioja - RK Cimos Koper 35:28 (19:14)
Najwięcej bramek: dla Naturhouse - Rafael Da Costa 8, Jorge Luis Pavan 5; dla Cimos Koper - Vladimir Osmajić 10, Dean Bombac 7.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Fuechse Berlin | 6 | 5 | 0 | 1 | 185:163 | 10 |
2. | Saint Raphael Var HB | 6 | 4 | 0 | 2 | 179:164 | 8 |
3. | GOG Svendborg | 6 | 3 | 0 | 3 | 187:190 | 6 |
4. | RK Riko Ribnica | 6 | 0 | 0 | 6 | 154:188 | 0 |
Grupa B
Rhein-Neckar Löwen - Tatran Prešov 36:20 (21:10)
Najwięcej bramek: dla RNL - Andre Schmid, Stefan Rafn Sigurmansson - po 7; dla Tatranu - Dominik Krok 5, Tomas Urban 4.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Frisch Auf! Goeppingen | 6 | 6 | 0 | 0 | 181:155 | 12 |
2. | Fraikin BM Granollers | 6 | 3 | 0 | 3 | 171:165 | 6 |
3. | FC Porto | 6 | 2 | 0 | 4 | 159:170 | 4 |
4. | HC Midtjylland | 6 | 1 | 0 | 4 | 155:176 | 2 |
Grupa C
RK Maribor Branik - Team Tvis Holstebro 31:27 (14:12)
Najwięcej bramek: dla Mariboru - Simon Razgor 9, Miha Zarabec 7; dla Holstebro - Mads Christiansen 7, Patrick Wiesmach, Allan Damgaard - po 5.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | SC Magdeburg | 6 | 5 | 1 | 0 | 200:146 | 11 |
2. | Grundfos Tatabanya | 6 | 4 | 0 | 2 | 161:157 | 8 |
3. | KIF Kolding | 6 | 2 | 1 | 3 | 166:172 | 5 |
4. | Maccabi Castro Tel Awiw | 6 | 0 | 0 | 6 | 146:198 | 0 |
Grupa D
Besiktas Stambuł - SC Magdeburg 17:27 (9:10)
Najwięcej bramek: dla Besiktasu - Ramazan Done, Viktor Ladyko, Tolga Ozbahar - wszyscy po 4; dla Magdeburga - Matthias Musche 7, Tim Hornke 5, Bartosz Jurecki 2.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | THW Kiel | 6 | 6 | 0 | 0 | 191:144 | 12 |
2 | GOG | 6 | 3 | 0 | 3 | 182:180 | 6 |
3 | Fraikin BM Granollers | 6 | 2 | 1 | 3 | 174:195 | 5 |
4 | KS Azoty Puławy | 6 | 0 | 1 | 5 | 169:197 | 1 |
Czy ktoś może zacyt Czytaj całość
Raczej nie. W grupie B Kolding i RNL już raczej wszystko do końca wygrają (pozostały im mecze z tymi słabszymi drużynami), a niekorzystnie dla nas w bezpośrednich meczach podzielili się punktami (raz wygrał Kolding, raz RNL). Tak wiec, w tej grupie drugi zespół będzie miał prawdopodobnie tylko jedną porażkę i tu nie ma co liczyć, że można ich wyprzedzić.
Grupa D - Nantes ma koncie remis i porażkę z Magdeburgiem, ale zostały im już mecze ze słabszymi drużynami, więc prawdopodobnie zakończą z jednym remisem i jedną porażką, więc jest to bilans lepszy niż w naszym przypadku. Jak widać jedyną nadzieją jest grupa A, gdzie możemy wejść kosztem La Roja, lub Gopingen. A więc nasi gracze muszą się skupić na jak najwyższym pokonaniu Team Tvis za tydzień.
Oczywiście istnieje jeszcze możliwość, że Maribor straci punkty z Elverum. I wcale nie jest to niemożliwe. Elverum to może i najsłabsza drużyna w grupie, ale wcale jakoś mocno od reszty nie odstaje, więc wszystko jest jeszcze możliwe. Czytaj całość