Nasza dyskusja. Jarosław Cieślikowski: Musimy wypracować własny system

System rozgrywek w polskiej lidze budzi wiele kontrowersji. Do dyskusji na ten temat zaprosiliśmy trenera KPR-u Legionowo, Jarosława Cieślikowskiego.

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut
- Zawsze byłem zwolennikiem tego, aby zlikwidować fazę play-off i pozostawić ligę grającą w systemie mecz plus rewanż, bez żadnych dodatkowych kombinacji - nie kryje doświadczony szkoleniowiec w rozmowie ze SportoweFakty.pl. Zdaniem byłego selekcjonera młodzieżowej reprezentacji Polski obecny sposób wyłaniania najlepszych krajowych drużyn jest niewłaściwy i dla dobra dyscypliny powinien zostać jak najszybciej zmieniony.

Obok zwykłej ligi jako atrakcyjny Cieślikowskiemu jawi się także system "szóstek". - Podobało mi się, gdy drużyny w lidze po rundzie zasadniczej dzieliły się na dwie grupy. W ten sposób też mogłoby to wszystko funkcjonować. Myślę nawet, że właśnie ten pomysł byłby w chwili obecnej dla naszej ligi zdecydowanie najkorzystniejszy. W pierwszej kolejności postawię więc na "szóstki", następnie na samą rundę zasadniczą, a dopiero na trzecim miejscu w moim prywatnym rankingu umieściłbym fazę play-off - nie kryje trener beniaminka PGNiG Superligi.

Jednym z argumentów podnoszonych przez zwolenników trwającego stanu rzeczy jest fakt, że podobnie funkcjonują w Polsce ligi koszykówki i siatkówki, a ta ostatnia cieszy się przecież w kraju znacznie większą popularnością od piłki ręcznej. Zdaniem naszego rozmówcy nie jest to jednak podejście właściwe. - My zawsze próbujemy ściągać jakieś wzorce zza granicy, czy też z innych dyscyplin i nie zawsze wychodzi nam to na dobre. Zamiast patrzeć na innych powinniśmy samemu wypracować taki system, jaki dla nas były najkorzystniejszy - podsumowuje Cieślikowski.

Nasza dyskusja. Ryszard Skutnik: Sport musi z czegoś żyć
W niedzielę do dyskusji na temat systemu rozgrywek w polskiej lidze zaprosimy trenera Gaz-System Pogoni Szczecin, Rafała Białego.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×