Nasza dyskusja. Witold Kulesza: Musimy myśleć interesem całej dyscypliny

System rozgrywek w polskiej lidze budzi wiele kontrowersji. Do dyskusji na ten temat zaprosiliśmy prezesa MKS Zagłębia Lubin, Witolda Kuleszę.

- Jestem zdecydowanym zwolennikiem fazy play-off - podkreśla już na wstępie nasz rozmówca. Jego głos ma wagę tym większą, że żeńska drużyna Zagłębia przed dwoma laty została przez obecnie funkcjonujący system skrzywdzona, zdobywając wicemistrzostwo Polski mimo zakończenie zasadniczej fazy rozgrywek z trzema punktami przewagi nad Vistal Łączpolem Gdynia.

- Zarówno u kobiet, jak i mężczyzn, play-offy cieszą się znacznie większą popularnością, aniżeli runda zasadnicza rozgrywek. Interesuje się tym zarówno telewizja, jak i inne media - argumentuje Kulesza. - Zdaję sobie sprawę z tego, że niektórzy uważają ten system za niesprawiedliwy. Może tak faktycznie jest, ale musimy myśleć interesem całej dyscypliny i ze zmianami poczekać, dopóki nie zdobędziemy sobie zdecydowanie lepszej pozycji wśród innych sportów zespołowych. Przecież zarówno koszykówka, jak i wyprzedzająca nas popularnością siatkówka nie rezygnują z systemu play-off. Musimy iść tą samą drogą - nie ma wątpliwości prezes Miedziowych.

Zachowanie generalnych założeń obecnego systemu nie oznacza, że nie można go przynajmniej częściowo zmodyfikować. - Play-offy powinny pozostać, bo jak na razie nie możemy sobie pozwolić na to, co gra niemiecka Bundesliga, gdzie jest tylko runda zasadnicza. Co do kosmetyki, to jestem za i popieram przedstawiony przez trenera Kotwickiego pomysł podziału ligi na "szóstki" - mówi Kulesza.

Nasz rozmówca ma też inny, ciekawy pomysł. - Warto zwrócić uwagę na system francuski, w którym w kontekście fazy pucharowej duże znaczenie ma także runda zasadnicza i to, kto ile razy zdołał danego przeciwnika pokonać. Jeśli jeden zespół wygrywał z drugim dwukrotnie, to później do awansu potrzebuje już tylko jednego zwycięstwa, podczas gdy rywal musi ograć go trzy razy - wyjaśnia nasz rozmówca.

W środę do dyskusji na temat systemu rozgrywek w polskiej lidze zaprosimy trenera Tauron Stali Mielec, Ryszarda Skutnika.

Komentarze (14)
miki
8.07.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Propozycja Pana Witolda z ostatniego akapitu ma jedną wielką wadę. Odnieśmy ten system do realiów minionego sezonu. Mamy ostatnią kolejkę, jesteśmy po meczu Pogoń-Stal, wiemy, że mielczanie zaj Czytaj całość
avatar
hbll
8.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kulesza trzeźwo ocenia sytuację. Sprawiedliwość i inne piękne hasał są ważne, ale by handball przetrwał, rozwijał się, potrzebne jest czerpanie z najlepszych wzorców i współpraca z TV.
Nie wie
Czytaj całość
avatar
Tomasz Grabowski
8.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak szóstki najlepsze :). Dla mnie też to jest połączenie play-off i zwykłej ligi. Czyli play-offy, takie bardziej sprawiedliwe :) (jak i w tym systemie francuskim, ale wtedy do przejścia dalej Czytaj całość
avatar
Varsovia
8.07.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Pan Kulesza wypowiada się jak klasyk: "Jestem za a nawet przeciw". Z jednej strony jest zwolennikiem fazy "play-off" a z drugiej popiera pomysł Kotwickiego podziału ligi na "szóstki". 
Pan Robert
8.07.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ciekawe, z jak różnych perspektyw na tę sprawę patrzą prezesi i trenerzy :>