Młodzi zdolni: Jakub Łucak

Maciej Wojs 22 Lipca 2013, 10:00

Skrzydłowy SPR Chrobrego Głogów przygodę z piłką ręczną rozpoczął w juniorskich grupach w Kielcach. Młody zawodnik wyróżniał się już na początku swej kariery, a dobre występy w Vive II Kielce zaowocowały zainteresowaniem jego osobą kilku klubów. Po zakończeniu wieku juniorskiego Łucak zdecydował się wybrać ofertę głogowskiej drużyny, mimo że o jego podpis na kontrakcie walczyli też włodarze Vive Targów i Zagłębia Lubin.

Na Dolnym Śląsku skrzydłowy początkowo zmuszony był przyglądać się występom kolegów z ławki rezerwowych, ale kiedy już otrzymywał swoją szansę, dość regularnie ją wykorzystywał. Jego pozycja z każdym kolejnym występem i sezonem rosła, a pomimo sporej rywalizacji na prawym skrzydle (czy to ze strony Pawła Piętaka, czy Macieja Ścigaja), Łucak grywał sporo i co najważniejsze, był skuteczny.

Opiekun dolnośląskiej drużyny upatruje w Łucaku jednego z liderów zespołu w przyszłorocznych rozgrywkach. - Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie Kuba będzie takim zawodnikiem, który będzie niejednokrotnie rozstrzygał o wyniku meczu. Dla zespołu jest bardzo pożytecznym graczem, dość skutecznym w ataku pozycyjnym - mówi Przybylski, po chwili wyliczając kolejne zalety swojego podopiecznego: - Posiada dobrą technikę, jest szybki i waleczny. W obronie praktycznie nie przegrywa pojedynków 1 na 1, a dodatkowo potrafi wywalczyć kilka piłek w obronie - dodaje.

Jak potoczą się dalsze losy Łucaka? W przyszłym sezonie 23-latek powinien być czołową postacią Chrobrego. Na prawym skrzydle będzie pierwszym wyborem trenera Przybylskiego i jeśli dopisze mu zdrowie, z pewnością otrzyma także powołania na zgrupowanie kadry B, bowiem od długiego czasu znajduje się w kręgu zainteresowań selekcjonerów. - Myślę, że nie tylko my będziemy mieli z niego pociechę w przyszłości, ale także reprezentacja - stwierdza na koniec Przybylski.