Pierwszy trening Julena Aguinagalde w Kielcach

to zapewne środek, bo prawa połówka jest obstawiona na następne 2 lata w 100%, Buntić i Lijek dają pewny poziom. Ale mimo że szanuje Zormana za jego zasługi itd to powinien pomyśleć o trenerce ,a na jego miejsce przydałby się (nieosiągalny) Domagoj, ale poza nim to kto z czołówki jest do wzięcia się za bardzo nie orientuje, mam nadzieje że Bertus pozytywnie zaskoczy(to prawie pewne) ;)

dostarczało takich tematów bo do rozpoczęcia prawdziwego grania trzeba poczekać.A newsy jakieś być muszą,by z czegoś żyć.

że podpisał kontrakt na 5 lat bo Barcelona by mu spokoju nie dała,a tak to teraz muszą się obejćć marzeniami,odarci ze złudzeń.

robi kolejny krok na szczyt. Po sprowadzeniu dobrych, choc na dorobku (Stojkovic, Cleverly, Knudsen itd.), sprowadzilo bardzo dobrych, z duzymi juz nazwiskami (Jurecki, Tkaczyk, Olafsson, Cupic, Strlek itd.), a teraz juz "atakuje sam szczyt", sprowadzajac to, co w handballu na dzis najlepsze. Moim skromnym zdaniem najlepszym obrotowym ostatnich lat na swiecie byl Ahlm - ten jednak ostatni sezon mial slabszy, zakonczyl kariere. I jesli jakis kolowy prezentowal rownie wysoki poziom, to chyba tylko Aguinagalde. Absolutnie transferowa bomba. Cieszy, ze taki gracz zechcial grac w naszej lidze i kielczanom naleza sie wielkie gratulacje.

śledzone na każdym kroku.

to portal sportowefakty więc redaktorzy podają fakty. Pierwszy trening Julena jest sportowy faktem więc jest podany. Osobiście uważam, że wole takie fakty zamiast braku faktów. Jak wchodzę i zastaję pustkę robi mi się smutno. :). Nie spodziewajmy się obszernych i super sprawdzonych konkretnych artykułów. To są fakty. Tak trzymać sportowefakty.pl dobra robota.

nim dogadaną umowę obowiązującą od 2014 roku, ale teraz zostałby bez klubu i musiałby gdzieś iść. Barcelona już zaczęła oplatać go swoimi mackami i mącić w głowie. Gdyby nie przyszedł do nas teraz to mielibyśmy po zawodniku. Zawodnik, o którego biło się wielu wybrał Kielce a my mielibyśmy pozwolić by ktoś nam go zabrał sprzed nosa? To dopiero byłaby głupota tym bardziej, że transfer tej klasy zawodnika nie kosztował nas nawet 1 euro. Tylko głupiec nie wykorzystuje takich promocji. Gdyby Atletico się nie posypało to Julen Aguinagalde przyszedłby do nas w lipcu 2014 roku tak jak to było planowane od początku. Sytuacja klubu z Madrytu zmusiła jednak nasz klub do podjęcia konkretnej decyzji. Albo teraz albo podebrałaby go nam FC Barcelona więc wybór był oczywisty. Szkoda trochę tego, że Rastko postanowił odejść i że już nie pogra dla Kielc, ale faktycznie przy czterech zawodnikach na jednej pozycji nikt nie mógłby mu zagwarantować wielu minut na parkiecie. Rastko czuje się na siłach by jeszcze trochę pograć i chce mieć gwarancję gry więc zmieni klub i według mnie w takiej sytuacji robi dobrze. Życzę mu w dalszej karierze przynajmniej takich sukcesów jakie odnosił w Kielcach. Jak to w życiu coś się kończy, coś się zaczyna.