Sparingowo: Porażka i zwycięstwo Tauron Stali Mielec

Tauron Stal Mielec rozegrała w piątek dwa mecze sparingowe z Tatranem Presov. Przed południem Czeczeńcy spisali się słabo, spotkanie rewanżowe w ich wykonaniu było już jednak znacznie lepsze.

Początek meczu porannego był wyrównany, choć od samego początku lekką przewagę zaczęli osiągać goście. Na parkiecie z dobrej strony prezentowali się Paweł Wilk oraz Rafał Gliński, pod koniec pierwszej połowy podopieczni Ryszarda Skutnika spuścili jednak z tonu i to rywale schodzili do szatni z czterema bramkami przewagi.

W drugiej części spotkania Czeczeńcy rzucili się do odrabiania strat, defensywa Tatrana funkcjonowała jednak bez zarzutu i gospodarze nie byli w stanie zniwelować strat, w ostatnich minutach tracąc kolejne bramki. - Zawiodła nas skuteczność - przyznaje Skutnik w rozmowie ze SportoweFakty.pl. Poniżej oczekiwań zagrał wciąż szukający formy po kontuzji Nikola Dzono, na pochwały zasłużyli z kolei Michał Adamuszek oraz Antonio Pribanic.

Spotkanie rewanżowe piąty zespół poprzedniego sezonu PGNiG Superligi rozpoczął od mocnego uderzenia, szybko obejmując kilkubramkowe prowadzenie. Goście straty zdołali wprawdzie zniwelować, tuż przed zejściem do szatni Stal Słowakom ponownie jednak odskoczyła, wysoką przewagę wypracowaną w pierwszej części meczu utrzymując po przerwie.

- Jak na ten moment, to rozegraliśmy naprawdę dobry mecz - nie kryje Skutnik. Z niezłej strony między słupkami pokazał się Lech Kryński, poprawnie prezentował się Pribanić, a po kiepskim porannym występie w bramkę rywali wstrzelił się Dzono. - Powoli dochodzi do siebie - mówi trener Stali, pytany o doświadczonego obrotowego. - Rano grał słabo, ale po południu już bardzo dobrze. Przed nami jeszcze siedem spotkań, także powinien zdążyć z formą - dodaje.

Dla mielczan było to trzecie sparingowe zwycięstwo tego lata. W środę Stal dwukrotnie rozprawiła się z AZS Czuwajem Przemyśl, dwa dni wcześniej dwa razy lepszy od Czeczeńców był z kolei Tatran. Przed kolejną szansą na sprawdzenie swoich umiejętności podopieczni Skutnika staną w poniedziałek, a jego rywalem będzie KSSPR Końskie.

Tauron Stal Mielec - Tatran Presov 27:33 (13:17)
Stal:

Kryński, Lipka - Wilk 5, Kostrzewa 5, Pribanić 5, Gliński 4, Krieger 4, Gliński 4, Adamuszek 3, Chodara 1, Janyst, Sobut, Dzono, Gudz.
Najwięcej bramek dla Tatrana:

Antl 10, Kristopans, Guzy - po 4.
Tauron Stal Mielec - Tatran Prešov

36:28 (20:15)
Stal:

Kryński, Lipka - Pribanić 9, Dzono 6, Adamuszek 5, Wilk 5, Sobut 4, Kostrzewa 4, Krieger 1, Gudz 1, Chodara 1, Gliński.
Najwięcej bramek dla Tatrana:

Urban, Hrstka - po 4, Kristopans, Pejović, Petro, Antl - po 3.

Komentarze (7)
avatar
WesleyRMI
16.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cieszy,że forma Stali rośnie.Tak ma być.Antonio i Adamuszek dobrze widać wprowadzili się do zespołu.Oby tak samo było z Dzono i z czasem gra całego zespołu będzie funkcjonować jak należy. 
Patryk_Mielec
16.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Teraz bardzo mi się podobał mecz. Lechu bronił. Pribanic bardzo solidnie. Adamuszek znowu masa pracy w obronie i w ataku rzucił. Dzono też chwile pograł i pokazał się z dobrej strony. Nie pamię Czytaj całość
avatar
Handball Mielec
16.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A i slabo nasza bramka :( co lecialo w bramke prawie zawsze gol. 
avatar
Handball Mielec
16.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stal przegrala w ostatnich 5 minutach. W 55minucie bylo 25:24 dla Tatrana i nasi mieli kontre. Bardzo slabo wypadl Marian (Kostrzewa) z 12-14 sam na sam zepsul. Zaskoczyl mnie Krieger, ladnie g Czytaj całość
avatar
MaciekZKS
16.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tatran to mocny zespół, przyda się takie doświadczenie dla Stali.