Dawid Nilsson: Tym razem chcemy trafić z formą na ligę

Szczypiorniści Wybrzeża Gdańsk zajęli dopiero dziesiąte miejsce w Memoriale Jerzego Klempela w Dzierżoniowie. Kapitan drużyny, Dawid Nilsson zauważył, że ważna jest przede wszystkim liga.

Gdańszczanie w Dzierżoniowie zmierzyli się tylko z zespołami z PGNiG Superligi oraz z najwyższych klas rozgrywkowych Białorusi, Ukrainy i Rosji. - To była dla nas dobra lekcja i wiemy nad czym musimy popracować. Nie możemy też zapominać o tym, że zespoły które przyjechały do Dzierżoniowa 2-3 tygodnie wcześniej od nas zaczęły przygotowania, niż my. Było to widać na boisku. Na domiar złego nie mogliśmy skorzystać z paru chłopaków, którzy borykają się z problemami zdrowotnymi. Było to odczuwalne - powiedział Dawid Nilsson.

Wybrzeże Gdańsk po raz drugi w okresie przygotowawczym pokonało MMTS Kwidzyn. Pod koniec ubiegłego sezonu gdańszczanie również byli lepsi od rywali zza miedzy. - Zespół z Kwidzyna się nie popisał i daleko mu od optymalnej formy. My przyjechaliśmy sprawdzić się, rotowaliśmy składem i chcieliśmy zobaczyć jak będzie wyglądała gra w naszym wykonaniu. Wynik był kwestią drugorzędną, a zespołom zza wschodniej granicy zależało na wygraniu każdego spotkania - dodał kapitan klubu znad morza.

Czy kibice nie mają się więc czego obawiać? - Wszystko wyjdzie w praniu. Mamy jeszcze cztery tygodnie do ligi, więc musimy poczekać na efekty. W ubiegłym sezonie trafiliśmy dobrze z formą na turniej w Dzierżoniowie i zajęliśmy w nim trzecie miejsce, ale przegraliśmy dwa pierwsze mecze ligowe. Priorytetem jest liga, a nie wygrywanie turniejów. Obyśmy weszli w nią na sto procent. Ostatnio czegoś zabrakło w pierwszej fazie, teraz powinno być odwrotnie - uważa doświadczony rozgrywający.

Gdańscy szkoleniowcy nie oszczędzają w okresie przygotowawczym swoich podopiecznych. - W końcu po to są przygotowania, więc obciążenia są duże. Musimy odpowiednio przygotować się kondycyjnie na osiem miesięcy, by być w optymalnej formie i trzymać ją do końca ligi - zauważył Nilsson, przed którego zespołem kolejny silnie obsadzony turniej – tym razem w Mielcu. - Turniej to raz, a dwa to dogrywanie się i szlifowanie pewnych elementów, które mamy okazję przećwiczyć. Nie można teraz wygrywać za wszelką cenę, aczkolwiek trzeba pokazać charakter i mimo obciążeń fizycznych zagrać z determinacją - zakończył Dawid Nilsson.

Szczypiorniści Wybrzeża w turniejach chcą pokazać charakter, a wyniki mają przyjść na ligę
Szczypiorniści Wybrzeża w turniejach chcą pokazać charakter, a wyniki mają przyjść na ligę
Źródło artykułu: