Spotkanie pomiędzy Startem a Vistalem było jednym z ostatnich przed nadchodzącą ligą i pokazało, że elbląska drużyna nieprzypadkowo wygrała dwa turnieje: Baltica Summer Cup oraz o Puchar Prezydenta Elbląga. Podopieczne Antoniego Pareckiego imponują formą, co udowodniły również podczas pojedynku z Vistalem.
Początek meczu był bardzo wyrównany i żadna z drużyn nie potrafiła rzucić więcej niż dwa gole z rzędu. Mniej więcej po kwadransie gry elblążanki, dzięki dobrej dyspozycji Moniki Aleksandrowicz i Kingi Grzyb, zdołały wyjść na trzybramkowe prowadzenie (8:5). Gospodynie miały szansę na powiększenie przewagi, jednak kilkukrotnie w bramce skutecznie interweniowała Małgorzata Gapska. Po 30 minutach gry na tablicy świetlnej było 14:11 dla Elbląga.
Druga połowa rozpoczęła się od serii błędów po obu stronach. Niemoc strzelecką przełamała dopiero w 33. minucie Kinga Grzyb. Gdynianki starały się gonić wynik, jednak niezła obrona Startu skutecznie im to uniemożliwiała. Swoją dobrą dyspozycję pokazały Patrycja Kulwińska oraz Loredana Matyka, które łącznie zdobyły 15 bramek. W 54. minucie Start prowadził już 28:22 i wydawało się, że spokojnie utrzyma kilkubramkową przewagę do końca. Niespodziewanie w szeregi elbląskiej drużyny wdarło się rozluźnienie i gdynianki zdołały odrobić kilka goli. Ostatecznie Elbląg wygrał 31:28.
Start Elbląg - Vistal Gdynia 31:28 (14:11)
Start: Kędzierska, Sielicka – Aleksandrowicz 9, Wolska 4, Waga 4, Grzyb 3, Koniuszaniec 3, Szymańska 3, Sądej 2, Karwecka 1, Zoria 1, Jałoszewska 1, Jędrzejczyk, Klonowska, Cekała.
Vistal: Gapska, Galewska - Matyka 9, Kulwińska 6, Niedźwiedź 4, Zych 4, Kalska 1, Pawłowska 1, Duran 1, Kozłowska1, Quintino 1, Khouildi, Janiszewska, Białek.
W tekście używa Pani panieńskiego nazwiska Loredany
w w podsumowaniu bramki zdobywa już Matyka :) !
Brawa dla Startu - coś mało skuteczne ( póki co ) te "egznabytki Vistalu ?! Czytaj całość