Memoriał Walleranda: Nogowski zrobił różnicę - relacja z meczu MMTS Kwidzyn - Nielba Wągrowiec

MMTS Kwidzyn dzięki świetnej grze na przełomie pierwszej i drugiej połowy nie dał najmniejszych szans Nielbie Wągrowiec, wygrywając z zespołem z Wielkopolski 29:20.

W pierwszym dniu II Memoriału Leona Walleranda MMTS pokonał Wybrzeże Gdańsk, natomiast Nielba okazała się gorsza od KPR-u Legionowo. Początek spotkania zespołów z Kwidzyna i z Wągrowca był bardzo wyrównany. Dobrze w ataku grał Michał Krawczyk, po którego bramce w szóstej minucie Nielba prowadziła 4:3. Następnie przewagę wypracowali sobie szczypiorniści z Kwidzyna, ale gdy podopieczni Pawła Nocha zdobyli trzy bramki z rzędu, po bramce Bogdana Oliferchuka w 16 minucie był remis 9:9.

Od tego czasu na parkiecie istniał już tylko jeden zespół - MMTS Kwidzyn, którego zawodnicy do końca pierwszej połowy rzucili dziewięć bramek, tracąc jedynie dwie! Bardzo dużo dała skuteczna gra w obronie Krzysztofa Szczeciny oraz obrońców, którzy grali praktycznie jedną taktyką - podawali przez całe boisko piłki do Adriana Nogowskiego, a ten wypadał nadzwyczaj skutecznie, raz po razie pokonując Adriana Konczewskiego. W efekcie skrzydłowy z Kwidzyna tylko w pierwszej połowie zdobył siedem bramek. Ostatecznie po bramce Michała Daszka z kontry, MMTS do przerwy prowadził 18:11. - Graliśmy z brązowym medalistą mistrzostw Polski i to jest różnica. Dodatkowo nie mamy do dyspozycji pełnego składu. Brakuje paru zawodników i sił, bo do 20 minuty graliśmy wyrównane spotkanie, ale gdy rywal rzuca 13 kontr w pierwszej połowie, ciężko jest cokolwiek zrobić by odmienić wynik - zauważył Konczewski.

Od początku drugiej połowy swoją szansę dostali kolejni zawodnicy obu drużyn. Po dziesięciu minutach od ponownego wejścia na boisko, gdy bramkę zdobył Przemysław Zadura, brązowy medalista mistrzostw Polski z zeszłego roku prowadził rekordowo wysoko - 23:12. W ostatnim kwadransie gry, jej tempo trochę spadło i wykorzystali to Nielbiści, zmniejszając stratę do ośmiu bramek. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 29:20. - Całkiem fajnie funkcjonowała obrona i dodatkowo szczególnie w pierwszej połowie dobrze graliśmy na skrzydłach - podsumował Wiktor Jędrzejewski.

MMTS Kwidzyn - Nielba Wągrowiec 29:20 (18:11)

MMTS: Szczecina, Kiepulski - Nogowski 7, Daszek 6, Peret 4, Łangowski 3, Genda 2 (2 min), Rosiak 2 (2 min), Jędrzejewski 1, Zadura 1, Klinger 1, Szczepański 1, Górski 1 oraz Seroka.

Nielba: Konczewski, Marciniak - Krawczyk 4, Oliferchuk 3, Świerad 3, Pacała 3, Jankiewicz 2, Widziński 2, Tarcijonas 2 (2 min), Pawlaczyk 1 oraz Pietrzkiewicz, Skrzypczak.

Kary: MMTS - 4 min, Nielba - 2 min.

Rzuty karne: MMTS - 2/2, Nielba - 3/4.

Komentarze (3)
avatar
Adriano
31.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rychłego powrotu do zdrowia chłopaki!! 
avatar
Cuebec
31.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe czy Zadura w Superlidze wyeliminuje w końcu swoją tendencję do robienia błędu kroków.