Olimpia znów zaskakuje, o włos od niespodzianki w Piotrkowie - podsumowanie 3. kolejki Superligi Kobiet

Za nami mecze 3. kolejki PGNiG Superligi Kobiet. Kolejne dwa punkty wywalczyły szczypiornistki Olimpii Nowy Sącz, blisko niespodzianki było też w Piotrkowie Trybunalskim.

Łukasz Wojtczak
Łukasz Wojtczak

Mogła być kolejka niespodzianek

Trzecia seria spotkań kobiecej Superligi pokazała wyraźnie, że przedsezonowe przewidywania nie zawsze sprawdzają się w praktyce. Najlepszym przykładem jest skazywana na walkę o utrzymanie Olimpia Nowy Sącz, która w poprzedniej kolejce pokonała Firmus Politechnikę Koszalińską, a teraz, idąc "za ciosem", wywalczyła dwa oczka w starciu z Pogonią Baltica Szczecin. Ciężką przeprawę miały też mistrzynie Polski. Szczypiornistki MKS-u Lublin długo "męczyły się" we własnej hali ze Startem Elbląg.

Niespodzianki nie sprawił chorzowski Ruch, który musiał uznać wyższość KGHM Metraco Zagłębia Lubin, za to bliskie wywalczenia punktu były szczypiornistki Piotrcovii Piotrków Trybunalski, które do końca dzielnie walczyły z Vistalem Gdynia. Kolejnej porażki, tym razem na rzecz koszalińskiej Firmus Politechniki, doznał beniaminek z Olkusza. Jednak podopieczne Marka Płatka przez ponad 50 minut grały z faworyzowanymi Akademiczkami jak równy z równym.

Typer kolejki: Adrian Struzik

Szkoleniowiec Pogoni Baltica Szczecin okazał się typerem niemal bezbłędnym. Na pięć spotkań trafnie wskazał czterech zwycięzców. Paradoksalnie pomylił się tylko w przypadku własnego zespołu, który przegrał pojedynek z Olimpią Nowy Sącz. - Oczywiście typuję zwycięstwo swojej drużyny. Uważam, że będziemy górą w tym spotkaniu - mówił trener. Opiekunowi szczecinianek mimo wszystko należą się brawa za odwagę, bo wiele szkoleniowców nie chce pokusić się o opinię na temat własnej drużyny. Trudno też było przypuszczać, że Adrian Struzik wskaże wygraną nowosądeczanek.

Egzekutorka rzutów karnych: Agata Cebula

Niecodziennie zdarza się, żeby jeden zespół, a czasem nawet i oba, dostawały aż dziewięć rzutów karnych w meczu. Jeszcze rzadziej, kiedy wszystkie egzekwuje ta sama zawodniczka, ale już ciężko wskazać przykład, gdy zawodniczka ta wszystkie rzuty wykonuje bezbłędnie. Wyczyn Agaty Cebuli zdecydowanie jest godny podziwu. Nie jeden męski zespół chciałby mieć kogoś takiego na linii siódmego metra.

Najlepsza końcówka: Piotrcovia Piotrków Tryb. - Vistal Gdynia

W rywalizacji o "najlepszą końcówkę" dwa pojedynki zdecydowanie się wyróżniły. Był to mecz Olimpii Nowy Sącz z Pogonią Baltica Szczecin i Piotrcovii Piotrków Tryb. z Vistalem Gdynia. W tym drugim przypadku do ostatnich sekund gospodynie miały szansę na remis, ale ostatni rzut na bramkę, oddany przez Annę Szafnicką obroniła Małgorzata Gapska. - Szkoda tej piłki. Było parę sekund do końca i ktoś musiał rzucić. Bramkarka idealnie wyczuła kierunek i obroniła - powiedziała zawodniczka Piotrcovii.
Mimo ambitnej postawy Start Elbląg przegrał w Mimo ambitnej postawy Start Elbląg przegrał w "Globusie" z mistrzyniami Polski
Czy Olimpia Nowy Sącz przywiezie dwa punkty również z Jeleniej Góry?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×