Piekarzanie nie mieli sobie równych na starcie sezonu I ligi mężczyzn gr. B, wszystkie cztery mecze wygrywając pewnie i przekonująco. Najpierw na inaugurację rozgrywek podopieczni Sławomira Szenkela rozbili Anilanę PŁ UŁ Łódź (34:19), by tydzień później rozprawić się na własnym parkiecie z SPR-em Tarnów (29:26). Kolejne dwa mecze, to dwie wyjazdowe wygrane - z ŚKPR-em Świdnica (29:23) i AZS-em UMCS Lublin (41:23). Tych ostatnich zawodnicy z Górnego Śląska rozgromili w minioną niedzielę.
- Jechaliśmy do Lublina z jasnym celem przywiezienia dwóch punktów i jesteśmy zadowoleni z tego, że udało się nam osiągnąć ten cel - mówi młody skrzydłowy Olimpii, Łukasz Włoka. Według leworęcznego zawodnika, który w Lublinie rzucił 8 bramek, o wygranej zadecydowała dobra gra w obronie i gra z kontry. - To zaprocentowało tzw. łatwymi bramkami i dzięki temu szybko odskoczyliśmy rywalom, później tylko kontrolując wynik - stwierdza.
W najbliższy weekend drużynę Włoki czeka jednak dużo trudniejsze zadanie. Do Piekar Śląskich zawita bowiem Viret CMC Zawiercie, który równie dobrze i skutecznie rozpoczął ligowe zmagania (cztery wygrane) i jedynie przez gorszy bilans bramkowy jest za plecami drużyny trenera Szenkela. - To będzie dla nas pierwszy poważny sprawdzian - przyznaje Włoka. - Do każdego przeciwnika podchodzimy z szacunkiem. Liczę jednak, że wynik będzie dla nas korzystny i dwa punkty zostaną w Piekarach - kończy.
Sobotnie starcie Olimpii Piekary Śląskie z Viretem CMC Zawiercie zaplanowane zostało na godz. 18:00. Portal SportoweFakty.pl zaprasza na RELACJĘ LIVE z tego wydarzenia oraz pozostałych meczów I ligi mężczyzn!
na Instagramie 
na Facebooku 
