Obie drużyny po trzech kolejkach fazy grupowej Ligi Mistrzów mają na swoim koncie komplet punktów. Kielczanie w tym sezonie jeszcze nie przegrali, Kilończycy goryczy porażki doznali tylko raz. W rozgrywkach europejskich na potknięcie pozwolić jedni ani drudzy sobie nie mogą, miejsca zajęte w grupie ma bowiem kluczowe znaczenie dla rozstawienia w dalszej części rozgrywek.
Ze znaczenia sobotniego meczu doskonale zdaje sobie sprawę Bielecki. - Jeśli wygramy to na pewno będzie to dla nas bardzo dobra wiadomość, jeśli chodzi o pozycję w grupie. Musimy jednak pamiętać, że przed nami jeszcze wiele ciężkich spotkań. Zróbmy ten krok a potem musimy myśleć o następnych, równie trudnych zadaniach - mówi na łamach oficjalnej strony internetowej kieleckiego klubu.
Ci, którzy w najbliższy weekend zdecydują się zawitać do Hali Legionów, mogą liczyć na duże emocje i widowisko na najwyższym poziomie. - To wielka gratka dla kibiców - nie ma wątpliwości reprezentant Polski. - Musimy się do tego meczu bardzo dobrze przygotować. Jestem przekonany, że tak będzie.
