Trener Pogoni Rafał Biały nie może obecnie skorzystać z aż sześciu zawodników z i tak wąskiej kadry szczecińskiego zespołu. Na zgrupowaniu kadry B przebywają Wojciech Jedziniak i Paweł Krupa, a z reprezentacją Białorusi trenuje Siergei Shilovich. Ponadto na drobne urazy narzekają Wojciech Zydroń, Paweł Biały i Michal Bruna, w związku z czym w Głogowie trener Biały miałby do dyspozycji zaledwie dziesięciu graczy, w tym aż po trzech bramkarzy i kołowych.
Dla głogowskiej drużyny starcie kontrolne z ekipą ze Szczecina miało być ostatnim przetarciem przed niezwykle ważnym spotkaniem w rozgrywkach PGNiG Superligi z Górnikiem Zabrze. - Szkoda, że tak wyszło, bo chciałem zapewnić chłopakom solidne granie przed tą przerwą weekendową - przyznał trener Chrobrego, Krzysztof Przybylski.
Początkowo szkoleniowiec ekipy z Dolnego Śląska próbował znaleźć zastępstwo za Pogoń, jednak wszystkie kluby, z którymi rozmawiał odmówiły rozegrania sparingu. - Ani Lubin, ani Legnica, ani Wolsztyn... Nikt nie da rady teraz grać - stwierdza. - W związku z tym zrobimy jutro chłopakom siłownię i drobny trening, a potem puścimy ich na przerwę - kończy Przybylski.