Artur Siódmiak pożegnany w Ergo Arenie - relacja z meczu Polska - Reszta Świata

W niedzielę w gdańsko-sopockiej Ergo Arenie odbył się PGNiG Super Mecz Polska - Reszta Świata. Gwiazdy szczypiorniaka, które żegnały Artura Siódmiaka grały od początku bardzo frywolnie.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski

Do Ergo Areny przyszło 8 255 osób, z czego zadowolony był Artur Siódmiak. - Jestem niezwykle dumny, że tu jesteście. To mój benefis. Trzeba podkreślić, że to co osiągnąłem zawdzięczam tej drużynie, której bardzo chciałem podziękować. Gromkie brawa dla nich, bez nich nie byłoby tutaj. Dziękuję tez reszcie świata, że swoim udziałem uświetnili imprezę - powiedział organizator imprezy.

Po emocjach związanych z pierwszoligowym meczem Wybrzeża Gdańsk z Kar-Do Spójnią Gdynia, gdańsko-sopocka hala wypełniła się dosyć szczelnie. Po meczu VIP-ów, w którym drużyna Krzysztofa Skiby pokonała zespół Dariusza Michalczewskiego 7:6, ma boisku pojawiły się polskie i światowe gwiazdy piłki ręcznej. Niemal w komplecie stawili się szczypiorniści, którzy wraz z Siódmiakiem zdobywali medale w drużynie Orłów Wenty. Pojawili się m.in. Sławomir Szmal, Marcin Wichary, Bartłomiej Tomczak, Karol Bielecki, Michał Jurecki, Grzegorz Tkaczyk, Krzysztof Lijewski, Marcin Lijewski, Patryk Kuchczyński, Mariusz Jurasik, Damian Wleklak. Zagrali też tacy zawodnicy, jak Rafał Biały i Dawid Nilsson.

W zespole reszty świata imprezę zaszczycili Venio Losert, Tomislav Stojković, Marko Tarabochia, Thorir Olafsson, Denis Buntić, Ivan Cupić, Zeljko Musa, Julen Aguinagalde, Nenad Marković, Witalij Nat, czy też Witalij Titow. W zespole reszty świata zagrali też przedstawiciele innych dyscyplin, jak Piotr Gruszka, Paweł Kryszałowicz, Adam Wójcik, Robert Korzeniowski, Iwona Guzowska, czy Adam Korol.

Obie drużyny nie grały na poważnie, popisując się przede wszystkim swoją techniką. Zadanie ułatwiali im też bramkarze obu drużyn, chociaż w pewnym momencie w polskiej bramce dostępu do bramki strzegło aż trzech golkiperów. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 25:23 dla Polski. Od początku drugiej części gry biało-czerwoni głównie dzięki szybkim kontratakom stopniowo powiększali przewagę. Po bramce Wojciech Zydronia wyszli na prowadzenie 39:29 i ostatecznie pojedynek zakończył się wynikiem 51:33, a wynik meczu ustalił Mariusz Jurasik.

Polska - Reszta Świata 51:33 (25:23)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×