Szczecinianie na własnym parkiecie są w tym sezonie jeszcze niezwyciężeni, spośród siedmiu ligowych gier wygrywając sześć. Pogoń punktami podzieliła się jedynie z SPR Chrobrym Głogów, jeden triumf dokładając jeszcze w rozgrywkach Pucharu Polski, właśnie z Górnikiem Zabrze. - Pogoń pokazała w tym sezonie, zwłaszcza po ilości zdobytych punktów na własnym terenie, że jest bardzo mocnym zespołem. W Pucharze Polski przegraliśmy tam, jedziemy do Szczecina jednak po dobrym meczu z Płockiem i chcemy powalczyć o dwa punkty. Potrzebujemy ich w dalszych konfrontacjach - mówi rozgrywający zabrzan Łukasz Stodtko.
We wspomnianym meczu z Orlen Wisłą Płock drużyna z Górnego Śląska pokazała się z dobrej strony. Górnicy przez większość spotkania prowadzili wyrównaną rywalizację z wicemistrzami kraju, punkty tracąc dopiero w ostatnim kwadransie rywalizacji. - Postawiliśmy się. Szkoda jednak, że nie wygraliśmy, bo nikt nie rozlicza nas za fajne mecze, jesteśmy rozliczani za zwycięstwa i punkty. Wisła była w naszym zasięgu, ale to zbyt doświadczony zespół, by nie wykorzystać paru naszych błędów i nie odskoczyć - dodaje Stodtko.
Na parkiecie w Szczecinie zabrzanie powalczą nie tylko o pierwsze zwycięstwo w 2014 roku, ale też o pierwszą wygraną w sezonie nad Gaz-System Pogonią. - Czeka nas bardzo ciężkie spotkanie, ale jeśli będziemy skoncentrowani przez cały mecz, wówczas wywieziemy punkty ze Szczecina. Chrobry pokazał nam już, jak należy tam grać - kończy Stodtko. Początek niedzielnego spotkania o godz. 17:30.